URATUJMY Kulkę

Historie Kulki i Łatki opisywałyśmy już jakiś  czas temu. To dwie suczki, które mieszkały w okropnych warunkach. Najgorsze tegoroczne mrozy spędziły w dziurawej budzie, bez grama słomy. 

Dywany na ich prowizorycznym schronieniu, to efekt zaangażowania okolicznych mieszkańców i sołtysa. 

Biorąc suczki pod swoje skrzydła myślałyśmy, że będzie, to szybka akcja. Szczepienie, odrobaczenie, zdjęcia adopcyjne i szukamy domu jak zawsze. Niestety okazało się, że Kulka jest chora, a dokładniej ma guzy na listwach mlecznych i dużego mięsaka na przedniej łapce. 

Kulce i Łatce na start została pobrana krew. Suczki są już odrobaczone i zaczipowane. Łatka jest po szczepieniu przeciwko chorobom wirusowym i wściekliźnie. Zabieg sterylizacji może przejść dopiero za około 2 miesiące, ponieważ jest świeżo po cieczce. Obydwie suczki miały robione USG. Kulka od czterech tygodni przyjmuje antybiotyki na stan zapalny gruczołów mlekowych. Parę dni temu miała również zrobiony tomograf komputerowy łapki, by szczegółowo ustalić jak umiejscowiony jest mięsak. Czekamy na wyniki, jeżeli dopisze nam szczęście, być może nie będzie trzeba amputować łapki.

Na ten moment rachunek za suczki, to około 2,500 zł na pewno cena wzrośnie, bo tak naprawdę na dzień dzisiejszy jeszcze nie wiemy, czy będzie trzeba przeprowadzić dwustronną mastektomię listw mlecznych i co dalej z guzem na łapce… na pewno staniemy na wysokości zadania i wyleczymy Kulkę by dać jej szansę na super życie. Dla Łatki już szukamy domu 🙂.

Jeżeli los suczek nie jest Wam obcy i od czasu do czasu chcielibyście komuś pomóc, to prosimy o grosik dla Kulki i Łatki, bo bardzo chcemy odmienić ich życie 💚

🙏🏻🙏🏻🙏🏻

Tak wygląda dziś życie dziewczyn. Do pełni szczęścia brakuje tylko zdrowia 💚

MAMY WYNIKI TK. KULKA POTRZEBUJE OPERACJI ŁAPKI.