Jeden kojec,cztery biedy.

Można  i tak..

Prowizoryczny kojec,jedna buda I cztery psy,młodziak w typie boksera,sunia w typie szpica,malutka czarnulka i babcia w typie belga.

26.09 babcia Jadzia została zaszczepiona po dokładnym badaniu,oszacowana na ok.12 lat,ząbki  w opłakanym stanie.

Pusta posesja,raz

 dziennie karmione breja z kaszy,buraków,ziemniaków i kij wie co jeszcze.

Wszystkie zostały  zabrane,suczki czeka sterylka aborcyjna,odkarmianie,odrobaczone już z bogatego życia z robalami.

Wizyty u weta,tabletki,szczepienia,karma..kosztują. 

To szczepienie,chipy Dino i babci Jadzi.

A gdzie sterylki?

Właściciel podpisał zrzeczenie i zobowiązanie,że nie wezmie kolejnego .

A my naprawiamy to co sknocił,zbierając tzw rasowce.

Damy im szansę na normalne,godne życie.

Nie takie-

Bardzo prosimy o wsparcie,razem możemy więcej  ❤️