Mika przybita do drzewa!

Mika. Znaleziona w lesie, przybita za uszy gwoździami do drzewa. Historię Miki znałyśmy od dawna, niestety nigdy o niej nie pisałyśmy. Nie wiedzieliśmy jak jej pomóc. To bardzo trudny przypadek, ponieważ Mika nie podchodzi do człowieka,  i ucieka gdy go widzi. Trudno też było zrobić jakiekolwiek zdj. to zrobione jest na maksymalnym zoomie stałyśmy wtedy daleko. Mika mieszka na dworze u osób , które zabrały ją z lasu w ten fatalny dzień. Mika boi  się człowieka, dlatego za każdym razem ucieka tylko w jedno miejsce ,gdzie zbite są deski i nikt nie może tam wejść ,nawet włożyć ręki. To nie jest buda, nie da się tam nawet zrobić podłoża, jest goła ziemia. W tym miejscu czuje się bezpiecznie i przeczekuje do momentu, kiedy człowiek odchodzi. Tam śpi, odpoczywa, spędza większość czasu. Do dyspozycji ma całe podwórko, po którym biega tylko gdy na horyzoncie nie ma człowieka. Potem wraca do swojej oazy, która niestety w zimę nie ochroni ją przed niską temperaturą, wiatrem i śniegiem- pies śpi na gołej ziemi.  Nie stać nas na leczenie psa przez behawiorystę natomiast fachowcy w tej dziedzinie podsunęli nam pomysł.Jedynym wyjściem jest rozebrać te deski. I zrobić jej tam bezpieczne i ciche miejsce, które będzie przypominać poprzednie. Pies  tylko tam czuje się bezpiecznie i 

tylko tam się chowa. Na chwilę obecną potrzebujemy dużą budę z wejściem bocznym, ocieplaną, która będzie imitowała jej poprzednie schronienie, ale będzie bezpieczne i ciepłe. Na  ten czas tylko tyle możemy dla niej zrobić, koszty behawiorysty lub hotelu w którym mogłaby na nowo uczyć się człowieka przerosły nasze wyobrażenie i nie jesteśmy w stanie jej tego zapewnić. Kwota jest spora jak na budę, ale chcemy zagospodarować jej to miejsce w bardzo podobny sposób jak miała do tej pory.Prawdopodobnie spędzi tam resztę swojego życia, dlatego nawet strona wejścia do budy, dach i wygląd nowego schronienia musi stwarzać  wizualne pozory poprzedniego miejsca .Buda będzie robiona na zamówienie. Za resztę kwoty jeżeli takowa zostanie, zakupimy karmę.