Zbiórka dla Janka - PP

W nocy z 9 na 10 stycznia naszego kolegę z pracy, Jana, wraz żoną spotkała tragedia, na którą nie można się przygotować. W wyniku pożaru stracili dom oraz ukochaną, czworonożną członkinię rodziny, Tajgę – cichą bohaterkę, która ocaliła swoich ludzi, wybudzając ich ze snu, przypłacając to własnym życiem.

Straty finansowe oszacowano na ok. 250 tysięcy złotych. Ogień zabrał także wiele rzeczy zdecydowanie cenniejszych, których żadne pieniądze Janowi i Magdzie nie przywrócą – wspomnienia, zdjęcia, poczucie bezpieczeństwa i spokoju, plany na zaadoptowanie kolejnego psiego nieszczęścia – starowinki, której chcieli zapewnić komfortową jesień życia w swoim leśnym azylu.

Ta zbiórka to spontaniczny akt wsparcia organizowany dla Jana i jego rodziny przez kolegów i koleżanki z pracy (za jego wiedzą i zgodą), głęboko poruszonych ich losem i odczuwających potrzebę dołożenia własnej cegiełki do procesu stawania na nogi i odbudowy życia. 

>> Informacja o pożarze w portalu piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl - https://piotrkowtrybunalski.naszemiasto.pl/pozar-drewnianego-domu-w-szarbsku-ranna-jedna-osoba-zdjecia/ar/c1-9577553 <<

Dom był ubezpieczony. Liczymy, że ubezpieczyciel stanie na wysokości zadania i spełni swoją część umowy. Takie procesy trwają jednak długo, a wierzymy, że powolne układanie codzienności na nowo czekać nie musi – co więcej, jest tak bardzo potrzebne, aby horyzont zaczął malować się w jaśniejszych barwach. Dlatego:

• Ustalona kwota jest tylko punktem wyjścia i warunkiem koniecznym portalu do utworzenia zbiórki. Zakładamy natomiast, że jakąkolwiek kwotę zdołamy zebrać – będzie to sukcesem i naszym skromnym, bezinteresownym wsparciem dla bliskiej nam osoby.

• Zbiórka jest skierowana do współpracowników Jana z Piwik PRO, jeśli jednak trafiłeś(-łaś) tu przypadkiem i poruszyła Cię ta historia, śmiało, zostaw po sobie znak.