Zanik mięśni to mój wyrok

ZORBA PILNIE POTRZEBUJE POMOCY❗❗❗ZANIK MIĘŚNI ORAZ PRZEWLEKŁE ZAPALENIE STAWÓW I KOŚCI POWODUJE U NIEGO PERMANENTNY BÓL. CZY SCHRONISKO TO GWÓŹDŹ DO JEGO TRUMNY❓ 

PIES bez SZANS ❓

Kochani, sprawa jest...jeśli ta zbiórka pójdzie dalej i dalej i dalej to jest szansa, że ZORBA będzie mógł resztę życia spędzić w domu tymczasowym ,bo w adopcję zaczęliśmy już wątpić..ZORBA jest zbiorowiskiem wszystkich lęków , jakie są tylko możliwe. Jest tylko garstka osób którym względnie ufa.

 Zorba cierpi na agresję lękową, więc potrzebuje cierpliwej, spokojnej osoby , która w domowych warunkach zacznie pracować z tak potwornie skrzywdzonym stworzeniem. Mimo zaangażowania całym sercem, sama nie podołam temu wyzwaniu, dlatego bardzo proszę o pomoc.

Ten pies nie żyje, ten pies wegetuje...

ZORBA prócz agresji lękowej ma także zanik mięśni, bardzo duże problemy ze stawami i jakby tego było mało problemy jelitowe.

Co miesiąc potrzebuje zastrzyku Librela koszt 220 zł, oraz karmy specjalistycznej dla psów z problemami jelitowymi ...to kolejne 200 zł.

Mamy chętny dom tymczasowy, ale potrzebujemy środków żeby utrzymać tego zniszczonego przez ludzi psa 😔

Tu jest potrzebna konkretna pomoc i udostępnienia , aby ten post dotarł do jak największej grupy osób.

________________________________________

Wigilia 2020. Telefon do schroniska z prośbą o odłowienie psa, który przybłąkał się na jedną z posesji. Na miejsce jadą pracownicy schroniska, pies reaguje nerwowo, nie daje do siebie podejść. Kilkugodzinne próby spakowana go do auta przynoszą sukces, niestety, dopiero po przyśpieniu psa... tak właśnie trafił do schroniska.

ZORBA to przepiękny, urzekający psiak z przykrą przeszłością...

Nie wiemy co dokładnie przeżył, ale z całą pewnością życie go nie rozpieszczało. Trafił do schroniska szalenie zaniedbany, brudny, wychudzony

Ponadto podejrzewamy, że w przeszłości niejednokrotnie ktoś podniósł na niego rękę. 

Zorba był mocno lękliwy, bardzo bał się gwałtownych ruchów i mężczyzn. Wykazuje odruchy typowe dla psów, które spotkały się z przemocą ze strony człowieka... 

Zorba z każdym dniem coraz bardziej pokazuje, jaki jest delikatny i spragniony człowieka. Uwielbia spacerować, a nawet zaczyna bawić się i szaleć na wybiegu, oczywiście w obecności osób, które zna i którym zaufał.

Zrba jest niezwykle wrażliwy, zawsze gotowy na wspólny spacer i choć kilka minut delikatnego  głaskania.

Zorba potrzebuje ogromu czułości i troski, aby ponownie w pełni się otworzyć i zaufać.

W schroniskowym boksie zupełnie się nie odnajduje, jest wylękniony, wręcz wycofany...Nie ukrywamy, że bardzo liczymy na Waszą pomoc i nieprawdopodobną liczbę udostępnień :)