Zupa i chleb

Nazywam się Piotr Połoński i w 2015 roku, postanowiłem porzucić wygodne życie, by zająć się fizycznym pomaganiem osobom bezdomnym. 

Zdobyłem kilka dodatkowych zawodów i umiejętności m.in. opiekuna medycznego, terapeuty zajęciowego, dźwiękowca, podologa, fryzjera, które wykorzystuję podczas organizowania spotkań i przy codziennych kontaktach z osobami bezdomnymi.

Na codzień pracuję jako opiekun w jednym ze schronisk dla bezdomnych mężczyzn, a po pracy, wraz z przyjaciółmi, CAŁKOWICIE ZA DARMO, w ramach wspólnoty Boski Prysznic (fb BoskiPrysznic), trzy razy w tygodniu pomagamy naszym braciom i siostrom z ulicy.

To są kąpiele, które wykonujemy bezpośrednio, osobiście myjąc, goląc, strzygąc i przebierając osoby najbardziej zaniedbane pod względem wyglądu i zapachu. 

Troszczymy się o gorący posiłek, kawę/herbatę, pieczywo, ciasto, owoce. Zapewniamy opiekę przedmedyczną, wykonujemy zdjęcia do dowodów osobistych i dbamy o potrzeby duchowe, modlitwę, relacje, rozmowy i zwykłe spotkania.

Otrzymujemy wiele rzeczowej pomocy od ludzi dobrej woli. Jednak najtrudniej jest nam zadbać o garnek gorącej, treściwej zupy. Bardzo nam w tym pomagają księża proboszczowie ks.Jacek Tabor i ks.Grzegorz Stolczyk i parafianie, jednak nie zabezpiecza to w 100% naszych potrzeb.

Każdego miesiąca odwiedza nas ok 1,5 tys osób potrzebujących pomocy i wciąż poznajemy nowe ... 

Potrzebujemy dodatkowo min. 6 garnków gorącej zupy. 

Koszt jednego 40 litrowego gara treściwej zupy wynosi 500zł.  A otrzymana podczas zbiórki kwota, pozwoli nam skuteczniej pomagać przez kolejne 5 miesięcy 💝

I właśnie o wpłaty na zupę i dodatkowe jedzenie bardzo Was wszystkich proszę, bo miewamy różne dni i czasami po prostu brakuje.

Twoja pomoc zostanie w całości przeznaczona na zakup gorącej zupy, pieczywa, misek i łyżek jednorazowych, i innych artykułów spożywczych, których w danym czasie mieć nie będziemy.

Nie jesteśmy żadną organizacją pożytku publicznego, nie posiadamy żadnej formy prawnej, a w związku z tym nie mamy stałych biurokratychnych wydatków związanych z funkcjonowaniem tego dzieła, dlatego wszystko, co otrzymujemy trafia bezpośrednio do osób potrzebujących. Wszystko robimy charytatywnie, po godzinach pracy, w czasie przeznaczonym na odpoczynek.

Ale za to osoby wykluczone społecznie odzyskują godność. Po wielu z nich trudno rozpoznać bezdomność, na ulicach, w tramwajach i autobusach jest mniej  brzydko pachnących ludzi. Nie trzeba dokarmiać i wspierać finansowo osób żebrzących - u nas znajdą wszystko co potrzebują, i jeśli nawet wciąż pozostają w przestrzeniach niemieszkalnych, to wyglądają czysto i schludnie, i to jest ich pierwszy etap zmiany życia na lepsze. 

Wspólnie dzielmy się dobrem 💞🙏