Zrzutka na Wygrać z Rakiem - Katarzyna Kiraga

Wygrać z rakiem

167 zł z 1 500 zł (Cel)

Wpłaciło 5 osób

Katarzyna Kiraga

Organizator zbiórki

Moja mama walczy z rakiem

Nazywam się Katarzyna Kiraga. Elżbieta Olejnik to moja mama. Moja i moich dwóch sióstr, Małgorzaty Pacholskiej i Agnieszki Markowskiej.

W maju ubiegłego roku mama dowiedziała się, że jest chora na nowotwór złośliwy jelita grubego. Niestety nie było to początkowe stadium choroby. Okazało się, że rak rozwijał się już od dłuższego czasu. W momencie wykrycia nie było już szans na samą operację. Musiała być poprzedzona radioterapią i chemioterapią.

Mocne uderzenie we wroga

Od maja do sierpnia mama musiała jeździć do Kielc na wszelkie badania i konsultacje przed rozpoczęciem kuracji. Tych wyjazdów było około 20 i pochłaniały sporą część finansów moich rodziców.

Od początku sierpnia mama przebywała w Klinice Onkologicznej w Kielcach na oddziale Radioterapii, gdzie przeszła radykalną radioterapię i chemioterapię. We wrześniu wróciła do domu, aby czekać na operację (ok 6 tyg.). Ta kuracja bardzo osłabiła jej organizm (mama ma już prawie 65 lat). Po leczeniu wystąpiła ostra biegunka, gorączka i leukopenia. Mama musiała wrócić do szpitala na dalsze leczenie na oddziale Radioterapii. To leczenie przedoperacyjne zakończyło się pod koniec września. W październiku znów kilka wizyt w Świętokrzyskim Centrum Onkologii w Kielcach, a w listopadzie operacja zakończona amputacją odbytu i wyłonieniem stomii. Po operacji kolejne wizyty kontrolne w kieleckiej klinice.

Co ją jeszcze czeka?

Teraz w styczniu bieżącego roku mama rozpoczęła znowu serię chemioterapii, która będzie trwać 4 miesiące. Na każdy zabieg trzeba codziennie dojechać do Kielc, co wiąże się z niemałymi kosztami.
Mama powinna brać witaminy i odpowiednio się odżywiać. Zalecana jest specjalna dieta, która nie jest tania. Rodzicom nie wystarcza pieniędzy na odpowiednie produkty i preparaty. Po poprzedniej radio i chemioterapii mama często miewa zawroty głowy i bóle mięśni w nogach, dlatego powinna wzbogacić swoją dietę.

Choroba nie wybiera kogo stać na leczenie...

Choroba pochłania większą część dochodów. Rodziców nie stać nawet na zakup odpowiedniej ilości opału na zimę. Do niedawna ta zima nie była taka sroga, ale teraz, kiedy pojawiły sie mrozy, nie będą mieli czym ogrzać domu. Mieszkaja w starym, drewnianym domku, który nie był remontowany od lat. Niedawno zaczął przeciekać dach. Nie mają pieniędzy na kupno papy, aby pokryć dach. Konieczna jest też wymiana rynien. Ja i moje dwie siostry pomagamy im jak możemy, ale też się u nas nie przelewa.

Rak najbardziej boli, kiedy dotyka niezamożnych. Bogactwo nie chroni przed tą chorobą, ale pomaga w walce z nią.

Godny powrót do zdrowia

Bardzo proszę o wsparcie finansowe dla rodziców, aby nasza mama mogła bez przeszkód wracać do zdrowia i wygrać walkę z rakiem. Każda złotówka to krok do tego celu...

Pieniądze zostaną przeznaczone na pokrycie kosztów dojazdu do Kliniki w Kielcach, zakup odpowiednich preparatów, aby wzmocnić organizm po przebytej kuracji, a także na niezbędne naprawy domu oraz zakup opału na zimę.

Rodzice bardzo potrzebują tej pomocy. Wierzę, że znajdą się dobrzy ludzie, o wielkim sercu, którzy zechcą pomóc mojej mamie w zmaganiach z tą straszną chorobą, jaką jest RAK.

Aktualizacje

Cuda się zdarzają!!! 😊

27.02.2016

KOCHANI STAŁ SIĘ CUD!!!!! <3
BĘDZIE WYCISKARKA DLA MAMY!!!!!!!!!!!!
Do mojej siostry do pracy, zgłosiła się pewna pani. Jest to klientka zakładu, w którym pracuje moja starsza siostra.
Otóż pani DOROTA KONDIUCH, bo o niej tu mowa, zwróciła się z propozycją, że dofinansuje zakup wyciskarki do soków z owoców i warzyw dla naszej mamy :D
Kilka dni temu Gosia zadzwoniła do mnie i dała mi do telefonu Panią Dorotę, aby sama mi oznajmiła tę cudowną wiadomość!
Pani DOROTKA ofiarowała na ten cel kwotę 300 zł. Brakuje więc już bardzo niewiele. Mam nadzieję, że niedługo mama będzie mogła już raczyć się świeżym sokiem zrobionym w owym urządzeniu, które zakupimy dzięki wielkim sercom Waszym i pani Doroty.
Znalazłam na Allegro wyciskarkę w promocji za 400 zł. Razem z tym co udało się tutaj zebrać DAMY RADĘ ją zakupić. Dziękuję Wam za dotychczasową pomoc.

Wygrać z rakiem

Katarzyna Kiraga

Moja mama walczy z rakiem

Mocne uderzenie we wroga

Co ją jeszcze czeka?

Choroba nie wybiera kogo stać na leczenie...

Godny powrót do zdrowia

Aktualizacje

Cuda się zdarzają!!! 😊

Katarzyna Kiraga

Wpłaty: 5

Załóż swoją zbiórkę

Informacje

O nas

Zbieraj na