Lalunia to śliczna czekoladowa sunia, porzucona zimą w Powidzu. Koczowała w rowie bądź na ulicy w centrum miejscowości. Jej znak rozpoznawczy to podkulony ogon. Dzięki karmicielowi, w którego Lalunia była wpatrzona, udało się ją złapać i zabezpieczyć. Okazuje się, że sunia ma cieczkę, dodatkowo cała była w kleszczach. Dwie godziny wystarczyły, by i nam zaufała. Ogonek już się podniósł, a śliczny pysio uśmiechnął. Sunia trafiła do domu tymczasowego, potrzebne nam Wasze wsparcie – musimy ją wysterylizować. Ale to później – na razie została już odrobaczona, zabezpieczona przed kleszczami i pchłami, zaszczepiona, ma założoną książeczkę – koszt wizyty 125 zł. Zapas karmy póki co mamy. Pomożecie spłacić dług za wizytę?
Lalunia jest bardzo strachliwa, w dt będzie socjalizowana. Szukamy dla niej domu stałego – mieszkanie lub zadaszony kojec (uciekinierka przeskakuje przez płoty)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!