„Koci Los” to grupa czterech wolontariuszy, która podejmuje działania mające na celu ratowanie życia i zdrowia kotów wolno bytujących na terenie Wrocławia i okolic oraz ogranicza bezdomność poprzez sterylizację i kastrację kotów.
Grupa działa dzięki wsparciu ludzi wielkiego serca, organizacji zbiórek i licytacji, a także dzięki środkom z funduszy własnych członków.
Obecnie pod naszą opieką mamy kotki stare, schorowane, sparaliżowane, które potrzebują specjalistycznej pomocy (rehabilitacji), karmy (dla kotów z problemami alergicznymi, wątrobowymi itp.) oraz częstych wizyt weterynaryjnych.
Każdego dnia zmagamy się z cierpieniem zwierząt. Większość kotów żyjących na ulicy cierpi między innymi z powodu chorób, pasożytów, otruć, urazów-często spowodowanych przez ludzi (wypadki samochodowe, pobicia). Duża część umiera z powodu głodu lub odwodnienia.
Zachęcamy Was do zapoznania się z naszymi działaniami i naszymi podopiecznymi, o nas możecie poczytać tu: https://www.facebook.com/groups/136034890393007/
Nie odwracajmy się od cierpienia widocznego gołym okiem. Przykładem może nam posłużyć dzika kotka Emilka, która żyła kilka lat w starej szopie między drewnianymi belkami i stertami śmieci co kilka miesięcy rodząc małe, które zaraz umierały z głodu, wyziębienia i chorób. Ona sama w końcu poważnie zachorowała. Na jej podbrzuszu widzialna była ogromna rana, która po złapaniu kotki i kontroli lekarskiej okazała się być guzem nowotworowym który był w takim stopniu zaawansowania że rozerwał skórę!
Niektóre koty cierpią z winy człowieka. Tak jak Kiwi, kilku miesięczna kotka potrącona przez samochód i pozostawiona na środku ulicy na pewną śmierć. Kotka była w stanie krytycznym. Mimo rehabilitacji ma sparaliżowane tylne łapki. Jej przyszłość nie jest usłana płatkami róż ponieważ nikt nie chce kota z problemami. Uważamy że jest jeszcze dla niej szansa na szczęśliwe życie ale nie wiem czy damy radę. Tak bardzo nie chcemy jej zawieść.Chcemy jej oddać to co człowiek zabrał!!!
Czasami cierpienie jest zaraz za naszymi drzwiami albo jak w tym przypadku za oknem…
Alinka stara kotka, którą ktoś kiedyś wyrzucił bo była już niepotrzebna bo zachorowała. Wychudzona, zarobaczona siedziała przy oknach wielu mieszkań wołając o pomoc. Niestety była tylko przeganiana i bita. Trafiła do nas w stanie agonalnym. Po badaniach okazało się że ma nowotwór wątroby i nie ma już dla niej ratunku. Możemy leczyć ją tylko objawowo i dopóki nie cierpi pragniemy aby choć końcówkę swojego życia spędziła w ciepłym i kochającym domu.
Na Polskich wsiach i obrzeżach miast jak to zwykle bywa kot służy do łapania myszy. Wszyscy twierdzą że kot przecież sobie sam poradzi. Niestety wiejskie koty jak wszystkie inne mogą zachorować. Tak jak malutka Pipi, która została znaleziona przy bramie wielkiego bogatego domu przeraźliwie wołając o pomoc. Kotka miała zaawansowany koci katar przez co prawie nie widziała. Właściciele domu stwierdzili że to tylko kot a na wiosnę będą nowe więc czym tutaj się przejmować. Kilka domów dalej tuż przy klinice weterynaryjnej znaleziony został kolejny chory kot duszący się od kaszlu i własnych wydzielin z buzi i nosa.
Dzikie kotki rodzą kolejne kociaki co kilka miesięcy z których może jedno ma szanse na przeżycie. Reszta umiera po cichu…, zapomniane w krzakach, przy drogach, w piwnicach, w śmietnikach. Nikt się nie odwraca, nie pomaga, nie reaguje na ich cierpienie. My tak nie potrafimy! Pomagamy wszystkim napotkanym przez nas zwierzętom. Jednym z przykładów może był tutaj Gaja kotka bytująca pod Wrocławiem na terenie jednego z zakładów gdzie biegała między tirami przenosząc kociaki. Jej się nic nie stało ale inna kotka nie miała tyle szczęścia. Z piątki maluszków przeżyły cztery w tym jedno jest bardzo słabe ale walczymy.
Przykładów cierpienia możemy podawać wiele ale mamy nadzieję że dzięki naszym działaniom będzie ich coraz mniej.
Zbiórka powstała aby pomóc nam w bezsilnej walce o dobro i godne życie zwierząt.
Wiemy że nie zbawimy całego świata ale pomóżcie ocalić nam choć kilka kocich istnień.
Pomóżcie nam pomagać.
Zachęcamy Was do zapoznania się z naszymi działaniami i naszymi podopiecznymi, o nas możecie poczytać tu: https://www.facebook.com/groups/136034890393007/
Organizator zbiórki
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Izka
Dziekuje, ze jestescie,,
Miłosz
Kocie bidy w potrzebie...