Na przestrzeni kilku tygodni pod opiekę Uszakowa trafiło 9 królików hodowlanych. Wszystkie były zaniedbane, brudne, wychudzone, wymagały szerokiej diagnostyki i leczenia.
6 królików (4 samice i 2 samce ) pochodzi z interwencji Dolnośląskiego Inspektoratu Ochrony Zwierząt. Uszaki mieszkały w małych, drewnianych boksach, których połowę miejsca stanowiły odchody. Niektórych królików nie było widać, ponieważ kraty zasłaniały gęste pajęczyny. Zresztą, warunki możecie zobaczyć na filmiku z interwencji: https://www.youtube.com/shorts/tpqOmpCwyOE
Nie wiemy, jak można przetrzymywać tak zwierzęta i nie mieć żadnych wyrzutów sumienia... W opinii właściciela zwierząt klatki nie były czyszczone przez pół roku - w rzeczywistości nikt nie wie jak było. :(
Widoczne na pierwszy rzut oka były problemy skórne. Już dawno nie widzieliśmy tak zaawansowanego świerzbu i ogromnej ilości wszołów, które zjadały żywcem nasze biedy... Na szczęście wyniki krwi nie był aż tak kiepskie. Niestety nasze podejrzenia, że dziewczyny mogą być w ciąży okazały się prawdziwe. Pewnego dnia zastaliśmy niespodziankę... Dosłownie na dzień przed umówionym USG.
Urodziły się 3 hipopotamki, niestety 1 z nich był martwy. Nasze maluszki mają już 11 dni. Są coraz bardziej ruchliwe i zaczynają otwierać oczy. Mama dzielnie się o nie troszczy. Niestety ona jedna do tej pory nie znalazła swojego wirtualnego rodzica i nadal jest Samicą E.
3 króliki (2 samice i 1 samiec) trafiły do nas z Sulejówka pod Warszawą. Uszaki przez pierwsze tygodnie przebywały w szpitalu, gdzie walczyły o życie i zdrowie. Maluchy były przeraźliwie chude i praktycznie nie miały mięśni. Wszystkie cierpiały na biegunkę - prawie całe ich ciało pokrywały odchody. Wyniki krwi wskazywały na poważne problemy z wątrobą i niedożywienie.
Króliki w czwartek zamieszkały w Uszakowie. Muszą budować mięśnie i masę oraz przyjmować leki na wątrobę, ale ich życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo. Zwierzaki musiały zostać wygolone ze względu na kołtuny, których nie dało się rozczesać.
Za nami i przed nami ogromne wydatki - diagnostyka, leczenie, profilaktyka, ale też potrzeba zwiększenia zapasów ziół, żwirku i podkładów higienicznych. W ostatnim czasie ledwo wiążemy koniec z końcem, ale nie byliśmy w stanie odmówić im pomocy. Każdy Uszak zasługuje na zdrowie, opiekę i jak najlepszy los. To dla nich błagamy o wsparcie i lepsze jutro!
Bez Was - nie poradzimy sobie!
Obecnie do spłaty mamy następujące faktury, które opiewają na łączną kwotę 10606 zł.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Dla króliczków!