Magdalena Sendor
Niestety po bardzo nierównej walce z nowotworem Rysia odeszła 01.09.25
Nie doczekała ostatniego wlewu, pojawiły się przerzuty, krew pomiędzy jelitami, brzuszek był bolesny, dalsze leczenie nie miało sensu bo dla pieska liczy się komfort a tego by tu zabrakło:(
To przeogromna strata, Rysia była dla mnie wszystkim i ciężko będzie się pozbierać, to tak bardzo boli.
Zamknę zbiórkę niebawem i dziękuję serdecznie wszystkim za pomoc, wsparcie, za każde dobre słowo
Tak bardzo liczyłam że Rysia z nami będzie jeszcze długo, miała dopiero 10 lat.
Dziękuję też jeszcze zespołowi lecznicy Zdrowy zwierzak i panu doktorowi za wspaniałą opiekę nad Rysią.
Justyna
Cegiełka dla Rysi! <3
Zarusia
Trzymamy mocno mocno kciuki za kochaną Rysie ❤️