Edit 09.03.2022r
Niestety Ogonkowi puściły szwy, musiał być znowu poddany narkozie i kolejne szycie😭😭😭😭😭
Zmienilismy też antybiotyk na kolejny🥺
Tyle cierpienia w jednym małym ciałku🥺
Edit 8.03.2022r
Ogonek przez cały weekend był codziennie w klinice🥺W jednym miejscu kapie krew i osocze z ranki🥺
Dostaje zastrzyki, oraz leki na powstrzymanie tego, musieliśmy też zmienić antybiotyk na kolejny, bo słabo się goi rana plus jest opuchlizna🥺
Koszt przekroczył już więcej niż jest na zbiórce, a czekają go kolejne wizyty, już nawet nie wspomnimy o karmie, podkładach i całej reszcie dla niego😢
Edit 4.3.2022
Ogonek dzielnie przeszedł operacje.
Dochodzi po malutku do siebie, to dzielny i silny psiak❤️Na jego widok pękły nam serca, ile to musi wycierpiec, aby już więcej nie bolało🥺
Edit 3.3.2022
Ogonek jest już w klinice, dziś amputacja ogonka i kastracja.
Boże, oby wszystko się udało.....
Mam 9 miesięcy, blakalem się po wsi, nie pamiętam co mi się stało, ale weterynarze mówią, że musiało mnie coś przygnieźć a ja się wyrwałem i połamałem ogon, mam ogromną ranę, blizny, ogonek mi spuchł nie mogę go podnosić bo wyje z bólu🥺🥺🥺
Ciotka która się mną opiekuje, musi mi wycierać pupkę,bo nie mogę sam podnieść ogonka jak chce zrobić 💩 i się brudzi.
Zostałem zabezpieczony przez ludzi którzy opatrzyli mi ranę, udzielili pomocy i szukali ratunku dla mnie, bo jak to mówili,, jak trafi do gminnego kojca to wda się zakażenie i będzie dramat,,
Przyjechałem do Poznania,walczyć o życie, zdrowie i walczyć o mój ogonek❗ Chce nim merdać, chce żeby przestał boleć bo kocham ludzi❗❗❗❗❗
👉Dzisiaj byłem długo w klinice, pobierali mi krew, robili zdjęcia(mówią że kości się krzywo zrosły i ze cierpie już przynajmniej 1,5 miesiąca) dostałem zastrzyki w pupę, dłubali mi w rance,żeby ściągnąć martwice🥺
Po ciężkim zabiegu, udało się!!! Tak dużo ludzi się dziś o mnie martwiło, tak dużo ludzi jak nigdy dotąd nie było dla mnie tak dobrych❗❗❗
To wspaniałe uczucie jak ktoś się o ciebie martwi 💞
Wiecie co..... Ciotki płaczą przeze mnie,ja wiem, że boją się o brak pieniążków dla mnie🥺Bo to wszystko kosztuje😭A mają inne pieski pod opieką🥺
Ale obiecałem im, że będę dzielnie walczyć i będę najgrzeczniejszy na świecie, bo muszą mi codziennie dbać o ranę.Muszę ładnie jeść leki i być grzecznym jak dostane zastrzyki❗
Obiecuje!
Ps Ciocie mówią, że muszą się pomodlić, żeby ranka zaczęła się goić,że za tydzień się okaże czy szybko muszę mieć ogonek amputowany amputowany😭
Kochani prosimy o wsparcie dla Ogonka😭Czekają nas kolejne wizyty, za tydzień będziemy decydować o amputacji.Podczas jednego zabiegu będziemy go również kastrować i zajmiemy się wilczymi pazurami.
Ogonek musi przytyć, jest wychudzony, potrzebuje suplementów, witamin, wysokomiesnej karmy🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!