Dzień dobry wszystkim!
Nigdy nie sądziłam, że moja sytuacja finansowa okaże się na tyle dramatyczna, że będę zmuszona prosić o pomoc.
Mam na imię Ania, mam 23 lata, a moje kłopoty finansowe zaczęły się jeszcze w pandemii, kiedy straciłam stałe zatrudnienie w wyniku zamknięcia zakładu pracy. Aby utrzymać się przez ten cały czas podejmowałam się wielu prac dorywczych, ale niestety nie starczało to na koszty utrzymania (czynsz za mieszkanie, studia i codzienne wydatki). Żeby przeżyć, musiałam zaciągać kolejne pożyczki, aż w końcu nie byłam już w stanie spłacać ich na bieżąco.
Aktualnie mam fantastyczną pracę, w której sama pomagam innym i dzięki której byłam w stanie spłacić część zobowiązań, niestety stale rosnące koszty życia nie pozwalają mi na dalsze samodzielne spłacenie pozostałych długów.
Nie mam do kogo zwrócić się o pomoc i mimo, że bardzo mi wstyd, to ta zbiórka jest moją jedyną deską ratunku.
Aktualnie moim jedynym marzeniem jest stanąć na nogi, spać spokojnie i nie bać się zaglądać do skrzynki na listy, ani dźwięku domofonu.
Pragnę z góry podziękować wszystkim, którzy zdecydują się wpłacić choćby i złotówkę. Wszystkie potencjalne wpłaty w 100% przeznaczę na spłatę długów i będę na bieżąco dokumentować wszystkie wpłaty.
Dziękuję za poświęcony czas i wsparcie! ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!