Logan - kocur z okolic Rytra. Błąkał się po wsi porzucony przez swojego właściciela. Piękne, długie futro okazało się przekleństwem w bezpańskim życiu. Ogromne kołtuny i wczepiające się w nie śmieci i krzaki sprawiły, że biedak miał problemy z chodzeniem a jego skóra pokryła się ranami i odparzeniami. Taka skóra to idealne warunki do rozwoju świerzbu i innych pasożytów.
Właściciel Logana nie chciał przyjąć go z powrotem - oddał go do nas. Od 8 marca kot poddawany jest leczeniu, które trzeba było rozpocząć od ogolenia go i opatrzenia ran, wyleczenia świerzbu oraz odpchlenia. Poniższe zdjęcia to już stan w trakcie leczenia.
Do tej pory leczenie Logana to już niebagatelna kwota 1287 zł, a to jeszcze nie koniec! Potrzebujemy Waszej pomocy w opłaceniu jej abyśmy mogli kontynuować leczenie!
Kocur po wyleczeniu ma już szansę na nowy dom, który na niego czeka. Faktury do zapłacenia zostaną i będziemy musieli je uregulować jak najszybciej - bo już czekają kolejne kocie nieszczęścia na naszą pomoc.
Bardzo prosimy o każde wsparcie! Każda złotówka jest na wagę złota!
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!