Fundacja Dla Zwierząt Jedno Serce Nie Da Rady
Wszyscy w swoich domach :) Dziękujemy ! Bo Jedno Serce Nie Da Rady, ale razem mamy wielką moc :)
Trzy tygodnie temu przeglądając stronę Psów z gminy i Radys weszliśmy w album psów z Hajnówki i uwagę naszą przykuły dwa bezimienne psy. Dwa psy, które miały tylko nr. Nie były ogłaszane, nie miały szans na opuszczenie schroniska. Wiedzieliśmy o jednym, że to pies, natomiast do końca nie było wiadomo, czy drugi to pies czy sunia. Siedziały razem we wspólnym kojcu...
Postanowiliśmy je wyciągnąć, zarezerwowaliśmy trzy tygodnie temu i musieliśmy czekać. Z wielkimi problemami, ale przy kolejnym podejściu udało się je wyciągnąć.
W minioną sobotę pojechaliśmy po tą dwójkę. Okazało się na miejscu, że jednym z tych bezimiennych psów zarezerwowanych przez nas trzy tygodnie temu jest sunia, która została pokazana na stronie Psy z Radys i roboczo nazwana Pipi.
Pojechaliśmy po te dwa bezimienne psy. Będąc w biurze i czekając na psy, nasze spojrzenie padło na zagródkę, gdzie dostrzegliśmy maluszka ... Szczeniak czarny podpalany w wieku około 3 miesięcy. Biliśmy się z myślami, zabierać czy nie ? Pozwolić mu tu zostać, czy zabrać ? A jak jest chory na parwo czy nosówkę, to wszystko sobie skazimy ... Zabraliśmy ... Nie wiemy czy wygrało serce czy rozum, ale jest maluch z nami. Dziewczynka pochodzi prawdopodobnie z gminy Kobylin Borzymy z Podlasia.
Robimy zbiórkę by pokryć koszta transportu, ale przede wszystkim odrobaczeń, odpchleń, szczepień jak i kastracji psa, bo sunia jest wysterylizowana.
Cała trójka będzie przygotowywana do adopcji i będziemy szukać im wspaniałego domu.
Pomóż nam pomagać, bo Jedno Serce Nie Da Rady !
Wszyscy w swoich domach :) Dziękujemy ! Bo Jedno Serce Nie Da Rady, ale razem mamy wielką moc :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!