Nazywam się Justyna i wraz z mężem pomagamy zwierzętom w potrzebie.
Rok temu trafił pod nasze skrzydła Monte. To 17 letni pies w typie husky.
Został uratowany przez fundację i do nas trafił na dożycie. Rok temu Monte chciał umrzeć. Nie wiemy co przeżył, ale był pełen bólu. Nie chciał wstawać patrzył w sufit. Z pomocą fundacji podjęliśmy walkę. Postawiliśmy Monte na nogi. Zaczął spacerować, chętnie przebywać w towarzystwie dzieci, innych psów i kotów. Otworzył się na nas. Z tym większym bólem patrzymy na to co się z nim dzieje.
Monte nie słyszy i prawie nie widzi. Ma problemy zwyrodnieniowe które ostatnio mocno się pogorszyły. Doszły problemy z przewodnictwem nerwowym a co za tym idzie nietrzymanie moczu.
I być może pozwolilibyśmy mu odejść gdyby nie to że tym razem Monte walczy a my robimy wszystko żeby w tej walce go wesprzeć.
Niestety ograniczają nas finanse. Miesięczny koszt leków to ponad 500 zł. Od fundacji dostaliśmy jasną informację że leczenie jest zbyt kosztowne i nie możemy liczyć na wsparcie w takiej kwocie. A mnie boli serce ❤️ bo mnie również nie stać na taką kwotę, ale opiekuję się psem na codzień więc widzę jak mu ciężko.
To lista leków które Monte powinien przyjąć, żeby mógł żyć w komfortowych warunkach, wraz z ich przybliżonym kosztem miesięcznym.
Encorton 50 zł / mc
Nivalin 120 zł / mc
Librella /mc
Gebapentyna 16 zł mc
Propentofilina 170 zł mc
Proszę w imieniu Monte o wsparcie. Wiem że starość nie jest medialna. Ale wystarczy kilka dobrych dusz żeby pomóc.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!