KUDI bo jak go znalazłam był tak zakudłaczony że nie widać mu było oczek ani uroczego pyszczka. Tulił się z całych sił a ponieważ nie mogłam go przygarnąć zawiozłam go późnym wieczorem do straży miejskiej w Trzebnicy.
Tam zajęli się nim wspaniali wolontariusze a jedna z cudownych osób pani Monika🥰 po raz kolejny za darmo zajęła się naszym "potargańcem" i teraz Kudi wygląda ślicznie.
Niestety a może na całe szczęście właściciel się nie zgłosił i Kudi trafił do wspaniałego domu tymczasowego,gdzie zaopiekowała się nim Pani Anetka ❤️.
Kochani Kudi docelowo szuka domu stałego, to wspaniały pies który odda całe serce swojemu opiekunowi,ale żeby Kudi mógł w pełni funkcjonować potrzebna jest diagnostyka.
Na tą chwilę wiemy, że musi mieć przeprowadzoną sanację bo stan zębów nie jest najlepszy, będzie również musiał zostać wykastrowany a przed tym zabiegiem trzeba mu zrobić badanie echa serca. Czekamy na resztę wyników.
Wszystkich zwierzolubów prosimy o wsparcie,bo przecież jak nie Wy to kto pomoże Kudiemu?? Z góry serdecznie dziękujemy❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!