Edit. 7.05. Dzikun był dziś na wizycie kontrolnej. Zostało utrzymane leczenie zylexis, a więc planowo otrzymał dawkę leku.
Niestety kaszel nie ustał, a raczej przeszedł w zaostrzenie ( słychać szmery oddechowe), ma skrzypiący kaszel, wydzielinę ropną z nosa i gestą flegmę.
Na wizycie zlecono antybiotyk.
Za wizytę w dniu dzisiejszym zapłaciłam 183 zł. Mamy też potwierdzony termin zabiegu stomatologicznego na 22.05.
Serdecznie dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i gorąco prosimy o podarowanie grosika Dzikunowi, gdyż tak naprawdę nie potrafię precyzyjnie określić ceny zabiegu, a dane zbieranej kwoty są jak wspominałam wcześniej jedynie szacunkowe. Już teraz wiem, że koniecznym będzie wykonanie zdjęcia RTG, gdyż takie badanie zostało zasugerowane przez lekarza, po osłuchaniu Dzikuna na dzisiejszej wizycie.
Edit. 4.05. Dzikun czuje się dobrze. Na razie jeszcze jest apetyt na stymulowany mirtorem, gdyż nie można absolutnie zaryzykować pogorszenia stanu, gdyby przestał jeść. We środę planowo będzie wizyta lekarska. Z uwagi na komplikacje zdrowotne Dzikun będzie musiał mieć powtórzone badania tuż przed zabiegiem stomatologicznym, dlatego zbieraną kwotę muszę podnieść. Nie mniej jednak jest ona orientacyjna gdyż dopiero podczas zabiegu będzie można określić jak daleka musi zostać ostatecznie podjęta interwencja lecznicza.
Serdecznie dziękuję za każdą pomoc, każde udostępnienie.
Edit. 1.05
Z Dzikunem jest niestety gorzej. Wymiotował i niestety nie je. Po konsultacji lekarskiej okazało się że schudł i jest już trochę odwodniony. Z uwagi na nagłe pogorszenie stanu został w szpitalu na płynoterapii. Gdzie miał wykonany komplet badań.
O godz.22.00 wróciliśmy do domu. Po płynoterapii Dzikun czuje się dużo lepiej. Dostał też lek sterydowy. Wyniki badań: morfologia i biochemia są dobre więc mamy nadzieję, że to koniec nagłych i zaskakujących gwałtownością przeszkód na drodze do zdrowia. Zgodnie z zaleceniami będziemy kontynuować terapię zylexis i suplementami odpornościowymi. Za konsultacje i badania zapłaciłem 410 zł.
....................................
Mam na imię Ela i pomagam bezdomniakom w ich walce o zdrowie i godne życie. Dzikun to Kot z historią jakich jest zatrważająco wiele. Był kotem niczyim i nikomu niepotrzebnym. Był takim niezauważalnym schorowanym i zaniedbanym starszym, bo dziesięcioletnim kocurem. Dzikun, kiedy go pierwszy raz zobaczyłam, miał zgniłą szczękę i nie mógł jeść. Przychodził po cichutku pod dom mojej mamy zaglądać czy są może jakieś nie podojadane (przez inne koty) resztki, które dadzą się jeszcze choć trochę wylizać z miseczek. Dzikun został mnie poratowany w biedzie, wykastrowany, przeleczony stomatologicznie, na tyle, na ile było to wówczas możliwe. Z uwagi na białaczkę, zaanektował moj pokój, jako swój azyl. Niestety w październiku 2023r. ruszył rzut białaczki. Dzikun bardzo podupadł we funkcjonowaniu. Badania okazały się niepokojące, z tego też powodu otworzyłam ponownie zrzutkę, by nie zawieść starego kota, którego zabrałam z bagna bezdomności i tragedii nie leczonej choroby. Udało się wtedy Dzikuna wyciągnąć z rzutu białaczki, ale jak to zwykle w życiu bywa, nic nie trwa wiecznie. Dziś tj. na wizycie w dniu 28.04.2025r. okazało się, że Dzikun się poddusza, wyciek ze szczęki się zwiększył i kotu koniecznie trzeba wykonać ponowny zabieg stomatologiczny.
Na wizycie lekarskiej otrzymał też pierwszą dawkę zylexis, oraz steryd. Zabieg stomatologiczny wraz z niezbędnymi badaniami, to koszt około 1500 zł.
Dzikun to Kot, który jest u mnie, bo nie miał dokąd pójść, gdyż nikt na niego nie czekał. Dzikun kiedyś miał na pewno dom, który stracił z niewiadomych przyczyn. Dzikun zna ciepło fotela, serdeczność rąk, kocha głaski i mizianki i wie, że być z człowiekiem, to dobra sprawa. Może dlatego, pomimo strachu przychodził pod dom. Choć zapewnie nie raz z innych domów go przeganiano, gdyż smród zgniłej szczęki powalał. Jaki był los Dzikuna w czasie bezdomności, wiedzieć nie będę nigdy. Jednakże Dzikun z racji choroby głównej już został u mnie.
Jeśli Ktoś może wesprzeć moje działania w ratowaniu Dzikuna, to bardzo proszę. Będziemy razem ogromnie wdzięczni. Każda wizyta lekarska to niestety nie małe koszty. Już na pierwszej wizycie zapłaciłam 218 zł.
Ze swej strony będę organizować licytacje charytatywne, by aktywnie wesprzeć ratowanie Dzikuna.
Z góry dziękuję za każde wsparcie. Każda nawet najmniejsza wpłata jest ważna. Każde udostępnienie jest cenne. Prosimy z Dzikunem o wsparcie. Bo najważniejsze, to nie być obojętnym. Najważniejsze, to widzieć tych co mają jeszcze mniej, a Bezdomniaki bardzo wypatrują ratunku i przychodzą do człowieka po pomoc.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Monika
Dużo zdrówka dla Dzikuna