Zbiórka Hazard prawie mnie zabił. - zdjęcie główne

Hazard prawie mnie zabił.

0 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Była hazardzistka - awatar

Była hazardzistka

Organizator zbiórki

Cześć!

Przede wszystkim chciałabym poprosić Cię o pomoc i wyrozumiałość. Życie nigdy mnie nie oszczędzało. Jako kilkuletnie dziecko straciłam ojca - tzn on zostawił mnie i moją mamę z potężnymi długami. Mama z tego wyszła, chociaż było bardzo ciężko. Nie było co jeść. Pamiętam te czasy do dzisiaj, a dziś ja poszłam tą drogą choć mam zaledwie 25 lat. Jestem bliska samobójstwa przez te zobowiązania, długi…

Rok temu zachorowałam na depresję po śmierci mojej bardzo bliskiej osoby. Śmierć była wynikiem błędu medycznego, walczyłam o sprawiedliwość jednak sprawa została umorzona. Po otrzymaniu dokumentów popadłam w jeszcze większą depresję i uzależniłam się od hazardu. Dawało mi to satysfakcję, ulgę. Potrafiłam grać przez 30 godzin bez przerwy tracąc wszystkie pieniądze. Wyleczyłam się z hazardu, obecnie nie gram już od 3 miesięcy, ale chce jeszcze udać się na terapię do ośrodka zamkniętego. Kiedy grałam nie myślałam wtedy racjonalnie, tak bardzo boli mnie to, że wiem jak ciężko miała moja mama samotna ze mną i poszłam jego drogą… moja mama nie wie o szczegółach tego co się wydarzyło. Nie chcę jej informować, ponieważ jest słaba psychicznie po stracie członka rodziny i obawiam się, że mogłoby dojść do kolejnej tragedii. Ze względu na to wrzucam zrzutkę jako osoba anonimowa. Wszystkim darczyńcom mogę przekazać swoje personalia lub udostępnić numer telefonu. 

W trakcie choroby zaciągnęłam pożyczki na granie - chwilówki, żeby spłacić jedną brałam kolejną i doszłam do momentu, że nie jestem w stanie ich wszystkich spłacić. Pracuje, z 90% wypłaty pokrywam długi. Niestety przestaje mi wystarczać na codzienne życie. Zadłużyłam się w dwóch lichwiarskich miejscach, gdzie koszt kredytu co miesiąc to 2000 zł. (Wartość kredytu 10 000). Ze względu na brak środków na spłatę zadłużenie rośnie i rośnie. Łączne zadłużenie jest na kwotę 45 000 zł. Natomiast dla mnie najważniejsze jest żeby spłacić te lichwiarskie firmy (net credit), dlatego najpilniej potrzebuję około 10 000. Termin spłaty przypada na koniec lipca. Z pozyskanych środków chciałabym również opłacić ośrodek terapii uzależnień. Oczywiście wszystkie pieniądze pozyskane tutaj rozliczę, a dla zainteresowanych mogę przesłać również zrzuty ekranu z moich wszystkich chwilówek. Jest ich 17.


Błagam was o pomoc i choć złotówkę. Dzięki wam będę miała szansę zacząć moje życie od nowa i wstać z kolan.


Dziękuję.

0 zł  z 25 000 zł (Cel)
Wpłać terazUdostępnij
 
Była hazardzistka - awatar

Była hazardzistka

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 0

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij