Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.

Wiele osób śledziło ogłoszenie na spotted, przedstawiające pięknego psa, którego rodzina była zmuszona oddać z przyczyn losowych. Był to samiec o pięknej długiej, puszystej sierści, jedna z osób zaprzyjaźnionych z Szajką, poprosiła nas o dom tymczasowy dla niego. Nie wydawał się to pies specjalnie potrzebujący ratunku, ale nie odmówiliśmy, może to był instynkt, może los czuwał nad nim.
Tak Leo trafił do jednego z domów tymczasowych w Szajce Szarego Wilka. Na zdjęciach od poprzedniego „opiekuna” prezentował się jako szczęśliwy i zadbany pies, z piękną, długą sierścią, jednak rzeczywistość okazała się zupełnie inna - pies jest skrajnie zaniedbany i dramatycznie utuczony. Tak, to dobre słowo- bowiem waży obecnie 50 kilogramów, a jego futerko jest w katastrofalny stanie. Niezliczona ilość kołtunów i filcu, w którym żyją pchły i gromadzi się łupież, od którego skóra jest odparzona i obolała.

Do tego dochodzi makabryczny stan wyrośniętych i wykrzywionych pazurów, które utrudniają mu normalne chodzenie, wykrzywiając palce. Ich obcięcie będzie bardzo trudne i bolesne z powodu poprzerastanej w nich tkanki - tak niestety kończy się nieobcinanie długich pazurów psa. Jego palce są na tyle wykrzywione, że pies nie może stawiać łap prawidłowo.

Okolice odbytu są obklejone odchodami.

Pomóżcie nam przywrócić Leo piękny wygląd. Czekają go badania diagnostyczne, odchudzanie, a przede wszystkim wizyta u groomera, ponieważ własnymi siłami nie uporamy się z jego sierścią. Nasze konto świeci pustkami Sami nie będziemy w stanie zapłacić za wszystkie zabiegi, które czekają Leo. Dlatego mamy cichutką nadzieję, że nie zostawicie nas samych w tej walce. Prosimy pomóżcie. Bez Waszego wsparcia nie damy rady. Udowodnijmy Leo, że ludzie kochają psy i potrafią się o nie odpowiednio zatroszczyć.

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
