SERDECZNIE DZIĘKUJEMY WSZYSTKIM, KTÓRZY WPŁACILI PIENIĄŻKI DLA PIOTRA NA ZAKUP SCHODOŁAZU. JESTEŚCIE CUDOWNI !!!!!!!!
NIE ZEBRALIŚMY CAŁEJ KWOTY, ALE KOŃCZĘ ZBIÓRKĘ. CUDA SIĘ ZDARZAJĄ!!! CHCEMY PODZIĘKOWAĆ FUNDACJI "MAM SERCE", KTÓRA OFIAROWAŁA NAM NOWY SCHODOŁAZ!!! JESZCZE NIE MOŻEMY W TO UWIERZYĆ, BAAAARDZO DZIĘKUJEMY !!!!!! :)
Mam na imię Piotr. Mam 23 lata. W siódmym roku życia ciężko zachorowałem, przebyłem poszczepienne zapalenie mózgu, na kilka miesięcy zapadłem w śpiączkę. Mam głębokie upośledzenie umysłowe, nie chodzę, nie mówię, jestem leżący. Choruję też na epilepsję. Wymagam całodobowej opieki, zajmują się mną rodzice. Jak byłem mały, to uwielbiałem biegać po podwórku, jeździłem na rowerku. Teraz jestem przykuty do łóżka, a na spacerze nie byłem od wielu lat. Marzę o tym, żeby znowu chodzić na spacery, ale niestety jestem ciężki i moi rodzice nie dają rady znieść mnie z drugiego piętra. Poza tym mam bardzo duże skrzywienie kręgosłupa i każda próba podniesienia mnie sprawia mi duży ból. Do poruszania się po domu mam specjalny podnośnik i wózek. Jednak żeby wyjść na dwór potrzebuję bardzo drogiego schodołazu, dzięki któremu będę mógł zjechać ze schodów i pojechać na spacer !!! :) Moich rodziców nie stać, aby mi go kupić. Moje leki, które muszę przyjmować na stałe, rehabilitacja, sprzęt różnego rodzaju i środki do codziennej higieny są dość drogie. Dlatego bardzo was proszę o pomoc. Będę ogromnie wdzięczny za to, że dzięki Wam znowu będę mógł zobaczyć świat !!! :)
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!