CHUDY ta historia Poraża 😡
Psi los bywa okrutny... historia Chudego jest tak porażająca, że aż nieprawdopodobna. Obiecaliśmy Wam, że zrobimy wszystko by pomóc psinie i dotrzeć do właściciela.
Chudy trafił do nas w sobotę 23 marca, jako pies zbłąkany. Był w stanie skrajnego wychudzenia, tzw żywy szkielet. Natychmiast została udzielona mu pomoc weterynaryjna, po konsultacji z lekarzem podaliśmy mu pierwsze posiłki, zostały opatrzone rany. Następnie psiak przeszedł kompleksowe badania kliniczne. Została pobrana krew do badań wykonaliśmy RTG i USG.
Badania wykluczył ewentualną chorobę, która mogłaby być przyczyną ogólnego stanu psa. Taka diagnoza nasuwa tylko jeden wniosek - pies został zagłodzony 😡
Okazało się, że Chudy posiada chip, baza danych wskazała nam, że pies jest zarejestrowany w jednym ze schronisk z naszego rejonu. W schronisku z wielkim smutkiem rozpoznano psinę. Mało tego okazało się, że Chudy w 2017 wyrwany z trudnych warunków trafił do Schroniska w podobnym stanie w jakim znajduje się dzisiaj 😡
W schronisku przeszedł rekonwalescencję gdy po paru miesiącach odbudował się trafił do adopcji. Wszystkim wydawało się, że znalazł dobry i bezpieczny dom. Po tych informacjach zachowaliśmy czujność i nie podjęliśmy próby kontaktu z osobą adoptującą Chudego. Nie dawał nam spokoju fakt, że pies błąkał się ponad 50 km od miejsca, gdzie wcześniej trafił do adopcji. Swoimi sposobami zaczęliśmy szukać jakiegoś tropu...
Nasze małe śledztwo przyniosło efekt. Zdołaliśmy ustalić adres miejsca, w którym przez ostatnich kilka miesięcy Chudy był przetrzymywany...
Na dziś nie możemy podać Wam więcej szczegółów tej sprawy. Jedyne co możemy dodać to to, że dzisiaj złożyliśmy zawiadomienie na policję z prośbą o wszczęcie postępowania wyjaśniającego i ściganie sprawcy...
SZERYF13 lat pilnował podwórka
w ostatnich miesiącach życia miał zdychać, bez jedzenia i picia.
Szeryfa odebraliśmy interwencyjnie, gdy trafił do gabinetu ważył 25 kg podczas gdy jego naturalna waga to około 50 kg Właściciele początkowo zaprzeczali, że pies był głodzony. Ostatecznie przyznali, że świadomie odstawili mu karmę i wodę. Szeryf był tak wycięczony, że z trudem utrzymywał pozycję stojącą.Szeryf jest z nami od miesiąca a postępy w jego powrocie do normalnego życia stale pokazujemy na naszych profilach fb.
Szeryf również przeszedł wszystkie badania kliniczne. Przed nimi i nami długa droga nim odzyskają pełną sprawność...
Bardzo Was proszę o wsparcie dla tej dwójki psiaków ich kuracja jest niezwykle kosztowna, ponadto pod opieką mamy jeszcze ponad 20 psiaków i są to liczby rotacyjne ❤️🐕
DZIĘKUJĘ
Radek Waszkiewicz
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Marzena Mysak
Kazde zycie jest bezcenne i jedyne , a to nasi bracia mniejsi ,ktorzy maja takie same prawa do zycia jak ludzie ,a my musimy im pomagac :*
Radek Waszkiewicz - Organizator zbiórki
Bardzo dziękuję za dobre słowo i wsparcie naszych Podopiecznych. Radek.
Anonimowy Darczyńca
Dziękuję, że tyle robicie dla tych biedaków. Dzięki Wam jeszcze czekają je dobre dni.
Gosia
Trwajcie!