6 stycznia 2016 o godzinie 18:40 czyli 5 lat temu na świecie pojawił się nasz pierwszy wyczekany syn Brunon.
Jednak nie mogłam Go wziąść od razu w ramiona...Jego poród był ciężki został zabrany od razu na OIOM i zaintubowany...
Dopiero gdy zeszło znieczulenie po cięciu czyli dnia następnego mogłam zobaczyć nasz Skarb podłączony do miliona rurek i maszyny ktora za niego oddychala..
Pierwsze szejsc tygodni Brunko spędził w szpitalu...Nie było lettko gdy już pierwszy kryzys mina pojawił się moment krytyczny... Brunko przestawal oddychać serce sie zatrzymało...Lekarze juz nie wiedzieli co będzie ale nasz Wojownik pokazał ze chce żyć i wygrał ta walkę...
Jednak walka ta pozostawila trwały ślad na życiu Brunka który choruje na Mózgowe porażenie dziecięce czterokonczynowe padaczkę lekooporna glebokie niedowidzenie i głęboki niedosluch..
Jednak mimo tego wszystkiego jest uśmiechnięty chłopcem który interesuje się otaczającym go światem...Potrafi pokazac nam co mu sie podoba a co irytuje...
Kochamy Go nad życie jednak to nie tylko milosc sprawia ze Brunko idzie do przodu to ciężkie codzienne prywatne rehabilitację terapię...
Miesięczny koszt rehabilitacji oraz niezbędnych rzeczy potrzebnych do funkcjonowania Brunka to około 5tysiecy złotych..
Dzięki wszystkich ludziom dobrej woli ktorzy pomagaja nam darowiznami oddaniem 1% czy tez uczestniczą w Bazarku dobroci dla Brunona możemy zapewnic naszemu synowi specjalistyczne zajęcia i sprzęty...
Jednak potrzeby ciagle rosną...dlatego prosimy Was na 5 Urodzinki Brunka przybij mu "5" na zbiórkę...
Jezeli chcecie i możecie wpłacić 5 zlotych będziemy bardzo wdzięczni...myslicie co to 5zl ale jak 20 osob wpłacić 5 zl to.jluz godzina rehabilitacji...
Kazda zlotowka jest bardzo wazna a 5zl to taka wirtualna czekolada na urodzinki Brunka...
Prosimy jak możecie wpłacić 5zl to będziemy wdzięczni a Brunko odwdzięczyć się uśmiechem i nowa umiejętnością .
O życiu codziennym można poczytac na profilu fb: Brunon Labuda -mały wojownik
Brunon od 1 września poszedl do specjalistycznego przedszkola 😀 uwielbia tam chodzić ma dwie mile Panie Monike i Karolinę ktore uwielbia.
W przedszkolu Maly wojownik ma sporo zajęć np. Terapie widzenia , fizjoterapie.
Jednak do przedszkola musieliśmy dac jego sprzęty wprawdzie przedszkole państwowe ale takich rzeczy jak specjalny fotelik czy wozek nie zapewniają.
Wiec teraz musimy kupic Brunkowi drugi wozek specjalistyczny koszt jego to 9300zl. I specjalistyczne siedzisko za około 7tysiecy...
Dlatego bardzo prosimy o wpsarcie naszej zbiórki.
Rodzice Brunona Roman i Barbara Labuda
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Kinga
Dużo zdrówka!
Edyta Sz
Zdrówka dla Bruna