Skazana na śmierć...
Ciężko opowiedzieć historię Fiony i opanować emocje 😞. Cierpienie, ból, które zgotował jej człowiek nie mieści Nam się w głowach.
W sobotę pojechaliśmy na interwencję w odpowiedzi na zgłoszenie mówiące o psie z dredami w bardzo kiepskim stanie.
Lecz to co zastaliśmy na miejscu odjęło Nam mowę 😢
Suczka w typie sznaucera cała w dredach z odchodów i błota do tego stopnia, że nie było nic widać poza nimi. Wytłumaczeniem właścicielki było to, że czeka na weterynarza do stycznia aby ten psa uśpił.
Fiona została odebrana i natychmiast przewieziona do weterynarza. Okazało się, że sunia nie jest w stanie się wypróżnić, przez kości, które dostawała do jedzenia. Całkowicie ją zatkały. Jej waga wynosiła 35 kg przed wizytą u groomera.
Po wizycie spadła do 22,5 kg, czyli nosiła na sobie 12,5 kg dredów z odchodami i błotem!!!
W niedzielę została poddana zabiegowi lewatywy aby mogła w końcu się odblokować. Podajemy jej ciągle leki i czekamy. Dziewczyna mimo tego co przeszła w swoim życiu jest łagodna i spokojna. Ma prawdopodobnie około 12 lat, jest wychudzona ale wszystkim zabiegom poddaję się bez cienia agresji. Bardzo prosimy o pomoc ponieważ to dopiero początek walki o jej spokojną starość, ma sporo guzów więc walka nie będzie łatwa 😞
Ponieważ Fiona wymaga długoterminowego leczenia i jest codziennie na wizytach weterynaryjnych, pieniądze ze zbiórki zostaną przeznaczone na leczenie i diagnostykę. Do jej prawidłowego odżywienia potrzebna jest karma specjalistyczna. Żeby zapewnić godne warunki do rekonwalescencji, również musimy opłacić hotel. Prawdopodobnie będzie też potrzebna operacja.
Równocześnie jeśli ktoś chciałby dać jej dom tymczasowy to byłoby wspaniale!!!! Szukamy na już domu, zapewniamy wszystko 🙏🙏🙏
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
JuJu
Bydlę, nie właścicielka. Prawdziwe bydlę.
Magdalena Radomyska
Zdrowiej, piesku! ❤️
Marcelina
Dziękuje ze to robicie i pomagacie 🐾💔
Joanna Zawadzka
Dużo zdrówka psinko❤️
Anonimowy Darczyńca
Zdrowiej kochana pieseczku.