Julia Ziembicka
Schira jest już jakiś czas po zabiegu. Szwy zostają przedłużone do ściągnięcia, ponieważ zrobił jej się obrzęk. Czuję się dobrze. Zabieg wyszedł 1300 zł
06.07.2023
EDIT: U schiry w dniu dziejszym 16.06.2023 weterynasz na USG wykrył zapalenie ropomacicy. Schira musi poddać się zabiegowi (sterylizacja), aby przeżyć. Na ten moment zostały jej około 2 tygodnie życia. Potrzebujemy aż 1200 zł :'(
Proszę... Pomóżcie
Witam, mam na imię Julia
Zbieram na leczenie mojego schorowanego psa. Schira ma stwierdzoną przez lekarza padaczkę, chorą wątrobę i problemy z tarczycą. Niedługo będzie miała 6 lat.
Każda wizyta u weterynarza, leki, zastrzyki, badania bardzo dużo kosztują (koszt samej wizyty to przeszło 100 zł) , za tabletki (koszt 100/200 zł) jak i za badania: morfologia, tarczyca, próby wątrobowe (około 300 zł ). Kwota cały czas rośnie.
Schira za niedługo ma mieć powtarzane badania i to są kolejne duże sumy.
Badania te zdiagnozują obecny stan zdrowia Schiry i pozwolą ustalić czy nadal będzie musiała brać tabletki na wątrobę i tarczycę.
Jedno jest pewne, że do końca życia będzie brała tabletki na padaczkę.
Aktualnie do zapłaty na minusie jest prawie 1200 zł, a jeszcze tak jak pisałam wcześniej dochodzą do tego kolejne kwoty :(
Mam ciężką sytuacje życiową, gdzie uzbieranie takiej kwoty jest ogromnie trudne.
Dlatego będę bardzo szczęśliwa i ogromnie wdzięczna za wpłacenie każdej złotówki w celu ratowania życia mojego ukochanego schorowanego psiaka :)
Z góry bardzo mocno dziękuję:)
Schira jest już jakiś czas po zabiegu. Szwy zostają przedłużone do ściągnięcia, ponieważ zrobił jej się obrzęk. Czuję się dobrze. Zabieg wyszedł 1300 zł
06.07.2023
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!