Figunia....
Niespełna 4 miesiące życia a już tyle ciężkich doświadczeń.
Przebywała w domu, gdzie nie doznała ani miłości ani poczucia bezpieczeństwa.
Jedynym towarzyszem jej niedoli była 8 miesięczna sunia w typie amstafa.
Obydwie niedozywione. Starszy psiak bardziej niż malutka Figa.
Na tym zdjęciu widać wychudzenie starszej suni.
Obydwa psiaki pozostawiono w ciasnym pomieszczeniu bez dostępu wody i jedzenia na 3 dni.
Wyglodniale i odwodnione wyly wołając o pomoc.
Sąsiedzi wywazyli okno, aby nakarmić zglodniale zwierzęta.
Na tym zdjęciu widać jak większy piesek próbuje się dostać do miseczki z jedzeniem. Malutka Figunia nie miała szansy, więc wezwano policję.
Dalej znana historia, policja pojechała po wielu debatach. Psy zostały. Po interwencji u właścicieli, którzy się nagle pojawili, zostały zabrane pod opiekę Przytuliska na Źródlanej.
To moment, w którym pieski są jeszcze w swoim domu i zaraz będą odbierane właścicielom, którzy zrzekli się psów dobrowolnie.
Większy piesek dzięki wielkiemu sercu fundacji Bullmisja, został przewieziony do ich ośrodka.
Figunia zabezpieczona w domu tymczasowym.
Niestety wizyta kontrolna u weterynarza nie była dla suni pomyślana. Miała wysoką gorączkę, powiększone węzły chłonne oraz spuchniety pyszczek i oko.
Na tych zdjęciach Figunia jest na wizycie u weterynarza, trudno było uchwycić to spuchniete oczko i pyszczek, bo sunia jest malutka i ma puchaty włos.
Bardzo proszę o wsparcie finansowe dla Figuni. Zbieram na opłatę wizyt u weterynarza, (Figunia brała antybiotyki) oraz na podstawowe szczepienia, czip i ewentualne koszty transportu do docelowego domu.
Poniosłam wydatki na większego pieska. Zanim pojechał do fundacji przebywał w hoteliku, za który ja płaciłam plus transport do fundacji. (niestety uzbieralam tylko 50 zł na przewóz pieska)
W Przytulisku na Źródlanej mam jeszcze inne bezdomne zwierzęta na utrzymaniu. Prowadzę dom tymczasowy dla chorych, bezdomnych kotów a jestem osobą prywatną.
Dzięki takim zbiorkom mogę prowadzić dalej moja działalność.
Dziękuję w imieniu malutkiej Figuni.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!