Kochani ratuję zwierzaki od ponad 20 lat w tej chwili sytuacja finansowa moich podopiecznych jest tragedii, już nie mam z czego dokładać, dołożyłam kredyt który był na remont, pieniądze na nową lodówkę.... Lodówka jest konieczna choćby ze względu na zwierzęta. Obecnie w hotelach mam 6 psów, starych, chorych, dzikich.. w domu 4 psy , 10 kotów, niepełnosprawne sroka i jeż. Długi rosną z każdym miesiącem mnie daję rady z bazarków na FB i zbiórek które niestety nie kończą się sukcesem. Ceny usług weterynaryjnych, leków, karmy poszły tak w górę że pieniądz stracił na wartości.. Szczerze mówiąc nie wiem co będzie dalej.. Masz pytania napisz SMS oddzwonię jak tylko będę mogła 537-343-491
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!