Agnieszka Całka
Z całego serca Bardzo Wszystkim dziękuję za wsparcie.
Mam na imię Agnieszka. Jestem od 13 lat wdową. W 2021 roku zginęła tragicznie moja jedyna córka, od jej śmierci sama wychowuję jej córeczkę-moją wnusię. Obecnie ma 11 lat i jest utalentowana plastycznie.
Ogromny stres i przeżycia zrobiły swoje. W krótkim czasie przeszłam dwa ostre zawały serca i jakby było mało, zachorowałam na złośliwego raka piersi. Jestem już po operacji i radioterapii, ale w trakcie dalszego leczenia. Czeka mnie również rehabilitacja.
Ponieważ nie mam nikogo z rodziny bliskiego, kto pomógłby mi finansowo w tym trudnym momencie mojego życia, aby zapewnić wnuczce odpowiednie warunki pracowałam na dwa etaty. Niestety to wszystko skumulowało się na moim zdrowiu.
Ponieważ choroba nie wybiera, okazało się, że w/g kodeksu pracy od 2022r zmieniło się prawo którego pacjent niestety nie zna i to spowodowało, że nie należy mi się ani zasiłek chorobowy ani rehabilitacyjny.
Do pracy nie mogę w tym stanie wrócić, dlatego od Lutego 2024r. zostałam zupełnie bez środków do życia. Napisałam błagalne odwołanie do ZUS-U i z wielką nadzieją czekam na odpowiedź.
Moja choroba wymaga dłuższego czasu w leczeniu oraz jak najmniejszego stresu.
Ponieważ nie widzę na dzień dzisiejszy innego wyjścia z tej bardzo trudnej sytuacji, zdecydowałam się prosić Was - ludzi dobrych Serc o wsparcie finansowe na podstawowe środki do życia - leki i opłaty, do momentu k8edy będę mogła wrócić do pracy.
Z góry bardzo dziękuję za Waszą życzliwość i pomoc.
Agnieszka
Z całego serca Bardzo Wszystkim dziękuję za wsparcie.
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!