Kolejny cios w serce

cześć mam na imię Karolina 🥺 Zacznę od początku-na zdjęciu mama, najcudowniejsza kobieta na świecie, nasza bohaterka, samotna matka wychowująca 4 dzieci. Kto ją zna wie jak dobre ma serce, że nigdy nie odmówiła pomocy, ale teraz sama jej potrzebuje. Nasza historia zaczęła się miesięc temu kiedy ponownie dowiedzieliśmy się o nowotworze. W każdej próbce pobranej do badania histopatologicznego wykazano nowotwór złośliwy. Nowotwór płaskonabłonkowy rogowaciejący umiejscowił się na wewnętrznej stronie policzka. Wszystko zaczęło się od ataku padaczki, podczas której mama przegryzła sobie policzek. Chodziła od lekarza do lekarza, skierowano ją do periodentologa i wtedy nasz świat legł w gruzach poraz kolejny 💔 Za parę dni mama zaczyna chemioterapie, czeka ją operacja razem z przeszczepem.. Chcemy zapewnić jej w ten sposób chociaż trochę spokoju psychicznego, żeby nie musiała się niczym martwić. Pragnę prosić o pomoc w zbiórce na opłacenie mieszkania, ponieważ mama utrzymuje się z renty po pierwszym swoim nowotworze, pomagamy jej jak możemy ale niestety nie na wszystko wystarcza. Nie jest łatwo, tak naprawdę to najtrudniejsze dni naszego życia. Przez tą wiadomości zawaliło nam się nasze spokojne, pełne optymizmu życie. Codziennie zadaje sobie pytanie, dlateczgo akurat ją to spotkało, no dlaczego..  chciałabym widzieć jej uśmiech jak dotychczas już zawsze.

dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę, módlcie się o nią i jej zdrowie.