Zbiórka Ocaliliśmy Jasia. Dziękujemy - zdjęcie główne

Ocaliliśmy Jasia. Dziękujemy

15 zł  z 7 600 zł (Cel)
Wpłaciły 2 osoby

Nastanie dzień, w którym Jasio odejdzie.
Dziś nie jest ten dzień.
Nie może być.

Jasio służył swemu Panu odkąd pamięta. Latami pracował na jego utrzymanie, ile tylko sił może mieć maleńki osiołek. Mogłeś spotkać go w agroturystyce na północ od Warszawy. Dla przejezdnych był jak świąteczny podarek, którego można odwiedzić każdej zimy. Za niewielką opłatą można było wytargać go za uszy, pstryknąć z nim zdjęcie i pojeździć na jego grzbiecie. Ubrany w zabawne gadżety, uszy renifera i świąteczne ozdoby, zabawiał dzieci w ten bożonarodzeniowy czas. Tylko dzięki temu Jasio miał prawo do życia. Musiał zapracować na każdą jego sekundę, tak jak tylko małe osiołki mogą. Bez wyjątku.

Ale tej jesieni właściciel ośrodka zdecydował, że Jasio swoje lata już wysłużył. Dzieci chcą nowego, małego osiołka. W te święta to on ma być atrakcją agroturystyki. Słodki, kochany osiołek z uszami renifera ma pozować do zdjęć. Nie stary i duży Jasiu. Nie on.
A zaraz zima. Trzeba się spieszyć.Więc skazano Jasia na rzeź. Bo Jasio, według człowieka nie zasłużył już na nic, prócz rzeźnickiego haka. I choć całe swoje życie dzielnie pracował, nie dla niego godna emerytura. Nikt nie zatrzymuje nawet wzroku na zmizerniałym i starym osiołku. Nie ma nikogo. Nie ma tych, którzy używali go do pracy. Nawet Ci, którym umilał świąteczny czas wymazali go z pamięci. Został na kilku zimowych fotografiach, ale je także wkrótce oprószy kurz.

Jasio prosi Was dziś o pomoc, tylko tyle teraz może. Pewnie domyśla się, że kiedy przyjdzie czas, załadują go na rzeźnicki samochód i pojedzie wprost do rzeźni. Bo po Jasia nikt już nie przyjdzie, nikt nie będzie się targował. Nikt nie ofiaruje mu schronienia, ani nawet dobrej opieki. Teraz ma jedyną szansę, by prosić Was o życie. Potem już na wszystko będzie za późno.

Chcielibyśmy podarować mu lepsze życie. Jasio choć jest stary i wyniszczony ma prawo do godnej emerytury. Prosimy, pomóżcie w jego wykupie. Chcemy po niego wrócić i ocalić go przed rzeźnią. Mamy czas do 14 listopada. Więcej szans nie będzie.

Zobacz codziennie życie i przygody naszych zwierząt, naszą walkę, sukcesy i te mniej piękne chwile - codzienne publikacje na Instagramie: https://www.instagram.com/f_centaurus/

---------------------------------------------
Dlaczego kwota wykupu różni się od docelowej? Dzięki Waszej pomocy zbieramy nie tylko na ocalenie życia, ale też na późniejszy transport, badania i pierwszą opiekę weterynaryjną oraz kowala.

Fundacja Centaurus działa w imieniu zwierząt od 2006 roku. Jest organizacją non profit. Centaurus to prawie 3000 ocalonych koni, w tym ponad 200 osiołków, parę tysięcy psów i kotów, liczne zwierzęta gospodarskie. One wszystkie żyją dzięki takim osobom jak Ty. Bez tego wsparcia, ratowanie nie byłoby możliwe.

Z całego serca dziękujemy Ci za pomoc.
Masz pytania? Zadzwoń +48518569487 - Karolina

Aktualizacje


  • Fundacja Centaurus - awatar

    Fundacja Centaurus

    20.11.2023
    20.11.2023

    Dziękujemy za ocalenie Jasia!

    Dzięki Waszemu nieocenionemu wsparciu ten piękny osiołek jest już bezpieczny! Przyjechał do nas, na zalany deszczem folwark, jednak nawet brzydka pogoda nie była w stanie zepsuć radosnego nastroju, który temu przybyciu towarzyszył. Jasio dostał swój własny, suchy i przytulny boks, w którym może odpocząć po trudach podróży i rozpocząć zasłużoną emeryturę. To właśnie dzięki Wam ma na to szansę! Dziękujemy w imieniu Jasia!

    Zdjęcie aktualizacji 132 221

15 zł  z 7 600 zł (Cel)
Wpłaciły 2 osoby

Wpłaty: 2

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
5
Ilona Wasilewska - awatar
Ilona Wasilewska
10

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

fundraiser thumbnail
Załóż swoją zbiórkę

Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!

fundraiser thumbnail

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij