Niestety, wpłata na tę zbiórkę nie jest już możliwa.
Jesień chyba będzie pod znakiem chorych szczeniąt… Co dopiero cieszyłyśmy się, że mamy pieniądze na opłacenie faktur a tu kolejny szpital i kolejne ratowanie życia psiemu dziecku.19.09 po 22.00 trafił pod naszą opiekę 9 tygodniowy szczeniaczek pomeraniana. Maluch tydzień temu miał szczepienie. Wczoraj dostał ataku padaczki, zaczął tracić cukier i temperaturę- nie wiemy czy jego stan jest wynikiem powikłań po szczepieniu, czy problemy zdrowotne, być może wrodzone były wcześniej bezobjawowe a szczepienie je uaktywniło. Maluch cały dzień spędził w klinice. Dzisiaj miał trafić do DT ale jego stan jest na tyle poważny, że trafił prosto do szpitala. W momencie przyjęcia na szpital miał temperaturę 36.2 a cukier 25.Jutro dostaniemy wyniki badań krwi zrobionych w klinice.
Dostał glukozę dożylnie plus leki p.wymiotne bo wymiotował. Kroplówkę i dogrzewanie.
Lekarz od razu włączyła mu dożylnie metronidazol.
Musimy umówić USG ale najpierw stan trzeba ustabilizować na tyle aby dało się wykonać badanie.
Cóż mogę napisać… W niewielkim odstępie czasu, znów podejmujemy próbę ratowania życia kolejnego maluszka… Znów musimy prosić was o pomoc…
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!