Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Kiedy pojechałam z rodzicami wybierać upragnionego pieska, nie wiedziałam na którego szczeniaka się zdecydować. Wtedy podeszła do mnie Nuka i polizała mnie po dłoni patrząc mi w oczy. W tamtym momencie obiecałam sobie, że zawsze będę ją chronić. Niestety dziś cena za jej życie przekracza moje możliwości finansowe.. na początku 2023 r. u Nuki zdiagnozowano zespół Cushinga. Pomimo leczenia choroba uszkodziła jej wątrobę i trzustkę oraz sprawiła, że wyłysiała. Żyłyśmy jednak całkiem normalnie ciesząc się sobą, aż do lutego 2024. Po spacerze Nuka zaczęła bardzo skomleć i przerwać się-szybka decyzja- jedziemy do weterynarza. W drodze zemdlała, nie wiedziałam czy oddycha, przeżyłam najgorsze chwile swojego życia. Okazało się, że prawdopodobnie pękło jej coś w głowie, weterynarze dawali małej bardzo niskie szanse na przeżycie. Ku ich zdziwieniu moja waleczna psina powoli zaczęła zdrowieć. Jej stan ustabilizował się, wracała do normalnego życia (pomimo niezliczonej ilości wizyt u weterynarzy i problemów z układem pokarmowym). Nasza radość skończyła się w kwietniu, kiedy Nuka zaczęła się potykać i mieć coraz większe problemy z chodzeniem. Leki proponowane przez weterynarzy nie działały. Od kwietnia do czerwca 2024 całkiem straciła władze w nogach, aktualnie jest psem leżącym. Diagnoza zmiotła nas z nóg- objawy neurologicznie wywołane wzrostem nieoperacyjnego guza przysadki mózgowej, który uciska na resztę mózgu (ten sam guz jest odpowiedzialny za zespół cushinga). Neurolog zaproponował nam tylko 2 rozwiązania- eutanazja albo radioterapia. Pani neurolog od razu uprzedziła nas, że koszt takiego leczenia to Ok. 90 tysięcy.. jesteśmy po wszelkich badaniach, został nam do zrobienia jedynie tomograf dla 100% potwierdzenia diagnozy, a następnie kontakt z jedyną w Polsce kliniką radioterapii weterynaryjnej RTwet. Bez leczenia Nuka nie ma szans na dalsze życie, nie mówiąc o poprawie stanu zdrowia. Pracuje na niepełny etat, aby moc się nią zajmować, wszystkie pieniądze przeznaczam na wizyty u weterynarzy, leki, środki pielęgnacji. Sam koszt miesięczny leków to 400-500 zł. Pomagają mi również najbliżsi. Moje oszczędności stopniały, nie liczę nawet ile pieniędzy od lutego wydałam- bo nie jest to dla mnie najważniejsze. Jestem młodą osobą, która nie dysponuje tak dużymi środkami, nigdy nie prosiłam o pomoc, wstyd mi, ale nie robię tego dla siebie tylko dla mojej psiej córki. Dla kogoś to tylko pies, nie warto, dla mnie najbliższa istota dla której zrobię wszystko, tak jak kiedyś obiecałam. Robię co mogę żeby poprawić jej komfort życia, zakupiłam materac antyodlezynowy, wózek inwalidzki dla psa, zapewniam jej opiekę 24 godziny na dobę.
Koszty są orientacyjne. Zaraz po tym jak będę znać szczegóły zaktualizuje cel zbiórki, mam nadzieje, że będą niższe. Dziękujemy za wszelkie wpłaty.
Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.
Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.
Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.
Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.
W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).
W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.
Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.
Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.
Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.
Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 3 dni robocze. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.
Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!