Nigdy nie sądziłam, że będę prosić o pomoc innych ludzi, bo zawsze chcę ze wszystkim radzić sobie sama ale... nie tym razem.
Mój tata ( 55l.) choruje na nowotwór złośliwy języka. Ma przerzuty do węzłów chłonnych szyjnych.
Aktualnie jest po zabiegu tracheotomii oraz założenia PEG-a.
Leczenie nowotworu dopiero przed tatą - organizm musi zostać dożywiony (tata nie przyjmuje stałych pokarmów, dlatego jest założony PEG). Dodatkowo guz jest na tyle duży, że pojawiły się problemy z oddychaniem i zdecydowano o tracheotomii.
Proszę wszystkich Państwa o wsparcie finansowe na m.in. : leki, sprzęt do użytku domowego - ssak, cewniki, strzykawki, płyny do dezynfekcji, opatrunki, podkłady i inne wydatki związane z leczeniem ( konsultacje, badania), codziennym życiem.
Obiecałam tacie, że damy radę. I damy!
Z góry dziękuję za każdą wpłatę , w imieniu swoim i taty.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
♥️
Joanna Grzelczyk - Organizator zbiórki
🤍🌷
Anonimowy Darczyńca
Trzymajcie sie! Bedzie dobrze! ❤️
Joanna Grzelczyk - Organizator zbiórki
Dziękujemy 🤍🌷