Przez całe swoje dotychczasowe życie Roki znał tylko krótki, 1,5-metrowy łańcuch i ciasny, zimny kąt. Nie miał ciepłego legowiska, miski z wodą ani swobody ruchu. 😢
Każdy dzień był dla niego walką o przetrwanie. Gdy nasi inspektorzy przyjechali na interwencję, w jego prowizorycznych miskach nie było ani kropli wody, ani odrobiny jedzenia.
Nie mogliśmy go tam zostawić. Odebraliśmy Rokiego i otoczyliśmy go opieką.
Jego stan zdrowia pozostawia wiele do życzenia – jest wychudzony, futro ukrywa żebra wyraźnie wystające spod skóry, ciało pokrywają ślady po ugryzieniach pcheł. 😕 Wymaga kompleksowej opieki weterynaryjnej, specjalistycznej diety oraz pielęgnacji, by odzyskać pełnię sił.
Mimo cierpienia, które go spotkało, Roki wciąż ufa ludziom. Jest łagodny, spokojny i cieszy się każdą chwilą spędzoną z człowiekiem. ❤️
📣Pomóżmy mu stanąć na łapy!
Każda wpłacona złotówka to krok w stronę jego nowego życia – to pełna miska i opieka, której tak bardzo potrzebuje. Dzięki Wam Roki ma szansę na szczęśliwą przyszłość u boku kochającego opiekuna.
Razem możemy odmienić jego los!🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!