Hej! Nazywam się Julita, mam 19 lat i jestem właścicielką Neko. Nekuś ma 2 latka. Był energicznym i głupiutkim kotkiem do 29.07.2023...Od tego dnia wszystko jest inne...Zaczęły się wizyty u weterynarzy i ciągłe życie w stresie. Okazało się, że Neko ma chore serduszko. Za dwa dni ma wizytę u kardiologa na którą również musiał się naczekać. Niedość, że jego serce jest słabe to podobno spowodowało obrzęk płuc przez który prawie się udusił. Jego ostatni atak miał miejsce w niedziele. Wszystko było w porządku, ja też byłam spokojna bo regularnie dawałam mu przepisane leki, a tu nagle atak...byłam w szoku. Szybko pojechałyśmy z mamą do całodobowego weterynarza w Legionowie. Niestety, okazało się, że Neko potrzebuje natychmiastowej hospitalizacji. Narazie jest pod tlenem, ale podobno jego stan jest stabilny. No właśnie, narazie...Pewnym jest, że potrzebuje całodobowej opieki, leków i wizyt u weterynarza. Niestety nie byłam przygotowana na takie koszty...Dlatego, zwracam się do tutaj o pomoc. Proszę pomóż mi go uratować...Nie chce go stracić...Będę wdzięczna za każdy grosik :,)
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Mój kotek właśnie wrócił ze szpitala, oddając go tam myślałam że to będzie ostatni raz jak go zobaczę. Na szczęście jest już w domu i na do tej drodze do zdrowia. Wam też tego życzę ❤️🩹
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję, że kotek wróci szybko do zdrowia. Powodzenia i trzymajcie się tam :)
Anonimowy Darczyńca
Trzymaj się kiciuś :((
Anonimowy Darczyńca
zdrowia zycze❤️♥️
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrówka dla Nekusia i wytrwałości dla właścicielki w dalszej walce! Trzymam kciuki!