Hej psiolubni znajomi i nieznajomi :)
Kolejny raz zwracam się do Was z prośbą o zrzutkę na leczenie Figi.
Figa jest naszym adopciakiem z fundacji. Zamieszkała z nami 3-go maja, nie była wysterylizowana ani zaszczepiona, ponieważ podczas adopcji była w trakcie cieczki, a nam zależało aby jak najszybciej była juz z nami.
Kiedy już doszła do siebie wykonałam jej pakiet szczepień i umówiłam się na zabieg sterylizacji, niestety kilka dni przed zabiegiem wyczułam u Figi guzik w przy sutkach.
Weterynarz po badaniu od razu potwierdził, że to nowotwór piersi....
12.06 dzięki Waszej pomocy Figa miała operację podczas, której lekarza wykonał sterylizację oraz wyciął cześć prawej listwy mlecznej.
17.07 odbyła się druga operacja podczas której weterynarz usunął naciekową cześć drugiej listwy mlecznej.
Na tym miała się zakończyć nasza operacyjna przygoda, został tylko rentgen do zrobienia....
Jakie było moje zdziwienie kiedy 2 tygodnie temu zauważyłam u Figi objawy cieczki, od razu udałam się do lekarza, wyjaśnienie przyczyn wydawało mi się niespójne dlatego, skontaktowałam się z innymi weterynarzem, a następnie poszłam do nowej lecznicy.
Lekarz wykonał USG, badanie hormonu antymullerowskiego oraz cytologię.
U Figi „zawieruszył się” odprysk jajnika przez co przechodzi właśnie pełnoobjawową ruję.
Konieczna jest reoperacja sterylizacji oraz mastektomia pozostałych części obu listw mlecznych.
Zabieg odbędzie się 24.10, dodatkowo zostanie wykonane RTG płuc aby potwierdzić, że nie ma przerzutów...
Koszt nadchodzącej operacji to 1500 zł, będę wdzięczna za każdą dorzuconą do puli złotówkę, którą znacznie ułatwi mi walkę o zdrowie Figi.
Dziękuję ❤️
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!