Cześć, mam na imię Lena.
Zwracam się do Was z wielką prośbą: potrzebuję uzbierać ogromną dla mnie kwotę pieniędzy na uratowanie mojego najlepszego przyjaciela psa Pottera.
Potter ma dwa lata. Jest pełen energii i ciekawski świata.
W zeszły tygodniu potrącił go autobus, ledwo uszedł z życiem z tego wypadku. Ma złamaną łapę a przednie są całkowicie obdarte ze skóry. Na boku ma ranę o średnicy 10 cm. Jego stan jest już na szczęście stabilny, nie poddaje się mimo rozległych ran. Leczenie jest bardzo kosztowne, weterynarz, który opiekuje się moim przyjacielem powiedział, że będzie to kosztowało około 2000 zł tygodniowo i będzie trwało długo. Moich rodziców nie stać na to by samemu pokryć takie koszty. Proszę pomóżcie mi uratować mojego ukochanego psa. Przed nami przecież jeszcze wiele lat wspólnego życia!
Pod swoją prośbą załączam zdjęcia to jest stan faktyczny mojego Pottera (zdjęcia są drastyczne)
Lena
Cześć Kochani!
Dziękuje wam wszystkim za pomoc Potter czuje się dobrze. Dzięki waszym wpłatą otrzymał fachową pomoc i wszystko wskazuje na to, że wyjdzie z tego i stanie na łapach(dosłownie).
Dzięki Wam Takie leczenie mogliśmy zastosować.
Tak poter wygląda teraz:
A tak wyglądał przed wypadkiem
Jestem mega wdzięczna i proszę o kolejne wpłaty, liczy się każda złotówka.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Wioletta
Zdrówka Potter