Drodzy, mam na imię Aneta, mam 32 lata i jestem mamą wspaniałego 15 letniego syna, który też wymaga leczenia specjalistycznego. Postępująca u mnie choroba, jaką jest stwardnienie rozsiane zaczęła sukcesywnie degradować moje ciało. Dziś jestem osobą niepełnosprawną, którą okrutny los brutalnie zepchnął na margines życia społecznego. W chwili obecnej poruszam się tylko z pomocą osób trzecich. Z uwagi na stan zdrowia nie mogę podjąć pracy zarobkowej. Tym samym znalazłam się w fatalnej sytuacji ekonomicznej. Systematyczne korzystanie z zabiegów rehabilitacyjnych daje mi szansę na spowolnienie choroby i chociaż częściowe odzyskanie sprawności i samodzielności. Leczenie jest bardzo kosztowne i niestety nie będzie mnie na nie stać. Proszę Was o wsparcie i pomoc. Chcę żyć dla mojego syna!
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
Życzę poprawy zdrowia oraz wychowanie syna na dobrego POLAKA !!!Życzy Ci chory Antoni ,Bóg z Tobą!
Agnieszka
Dużo zdrowia
Misiu
Wpłata za wylicytowanego misia
Alicja Milczarek
Anetko wszystkiego dobrego♥️🌷
Tuja
Dużo zdrowia !