Katarzyna Sojka
Tak bardzo jest mi przykro . Tak bardzo mi źle .Kocurek nie żyje :( odszedł 15 minut temu. Przestał oddychać. Nie doczekał operacji , którą miał mieć jutro :( bardzo dziękuje Wam wszystkim , którzy pomogliście w ratowaniu Dzikusa. Dziękuję. Jest mi ciężko , ale cieszę się , że nie odszedł bezimienny , że dostał ode mnie tyle miłości ile byłam w stanie mu przekazać .
Jeszcze raz Bardzo Wam wszystkim dziękuję za pomoc.