Na ratunek szczeniętom

Drodzy przyjaciele, Błagamy Was o wsparcie! W lipcu zabraliśmy do kliniki zewnętrznej, a tym samym pod nasze skrzydła czwórkę psich dzieci: Magnolie, Roxi, Sherlocka i Holmesa. Maluchy były  chore na groźną chorobę zakaźną parwowirozę! @Pokochaj malucha z Palucha poprosiło nas o pomoc i nie mogliśmy przejść obok tej prośby obojętnie. 

edit. Magnolie przegrała walkę z chorobą. Na szczęścia udało się uratować pozostała trójkę. W sierpniu wszystkie znalazły domy.

My zostaliśmy z wysokimi fakturami ze leczenie.

Bez Was nie damy rady! Błagamy Was o wsparcie!