Pierwsza noc za nami. Wola życia ogromna. Mądra, ufna sunia.
Nigdy nie powinna znaleźć się na drodze. Opiekun jest winny tej sytuacji. Nikt nie chce się do psa przyznać. W całej tej sytuacji na uznanie zasługuje postawa kierowcy. Całe szczęście ucierpiało tylko auto. Bardzo współczujemy mu stresu i strat. Kierowca udzielił psu pomocy. Wezwał policję. Ma szanse odzyskać pieniądze za wyrządzone przez psa straty. Pomógł rannemu zwierzakowi, dzięki jego reakcji sunia otrzymała pierwszą pomoc weterynaryjną i żyje.
Dopiero w poniedziałek możemy ruszyć na szerszą diagnostykę. Na chwilę obecną wiemy, że brak złamań z przemieszczeniem. Czucie i władza w nogach zachowana, brak możliwości wstania :(
Każdy pies ortopedyczny, to drogie leczenie. Duży pies, to jeszcze większe koszty...
Diagnostyka, leczenie, rehabilitacja.
Bardzo prosimy Was o pomoc. Liczy się każda złotówka 🙏
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!