Zbiórka Pomoc prawna // To Tylko Teoria - zdjęcie główne

Pomoc prawna // To Tylko Teoria

41 435 zł  z 40 000 zł (Cel)
Wpłaciło 660 osób
Łukasz Sakowski - awatar

Łukasz Sakowski

Organizator zbiórki

(English below) 


Nazywam się Łukasz Sakowski. Jestem blogerem i dziennikarzem z Poznania. Jako 13/14-latek zostałem zmanipulowany przez obcego mi, dorosłego transseksualistę, do tego, aby zmienić płeć. W wieku 18 lat trafiłem do psycholog, psychiatry i seksuolog, polecanych przez organizacje i fora transseksualistów. Wystawiły mi one diagnozę transseksualizmu i skierowały na zmianę płci bez żadnych badań diagnostycznych, psychoterapii itp. Miałem wówczas silne zaburzenia lękowe i depresyjne, które leki hormonalne do zmiany płci jeszcze pogłębiły, a w głowie wciąż mieszał mi wspomniany dorosły transseksualista. Po prawnej zmianie płci przez jakiś czas próbowałem funkcjonować jako „kobieta”, ale czułem się tylko coraz gorzej. W wyniku szeregu okoliczności (które szerzej opisałem tutaj: https://www.totylkoteoria.pl/tranzycja-detranzycja-zmiana-plci/) udało mi się wyrwać z tych problemów i opuścić środowisko trans, działające niczym sekta, i cofnąć zmianę płci.

Zmiana płci spowodowała u mnie szereg poważnych problemów zdrowotnych. Były to m.in. zaawansowana osteoporoza w wieku 18 lat, depresja, zaburzenia lękowe, bóle okolic wątroby, izolacja społeczna i wiele innych. Aby cofnąć zmianę płci musiałem przejść operację mastektomii, czyli usunięcia piersi, gdyż od zażywania przez tyle lat blokerów dojrzewania i żeńskich hormonów urósł mi biust. Dopiero około 10 lat po cofnięciu zmiany płci wróciłem do w miarę dobrego zdrowia, chociaż nadal mam np. osteopenię i do końca życia będę miał podwyższone ryzyko wystąpienia niektórych chorób nowotworowych.

Jako dziennikarz i bloger naukowy, nękany przez aktywistów trans, którzy znali moją historię i szantażowali mnie, że ją ujawnią, zdecydowałem się odebrać im argument i sam dokonałem coming-outu, opisując moją historię. Zarówno krótko przed tym, jak i po coming-oucie, rozmaite osoby życia publicznego – w tym dziennikarze, blogerzy, influencerzy, politycy i aktywiści – oraz duże, mainstreamowe media, zorganizowały przeciwko mnie kampanię nienawiści. Przynajmniej częściowo była ona podbudowana również tym, że jestem gejem.

Oskarżano mnie o to, że „kłamię”, „oszukuję”, „zmyślam”, „atakuję osoby trans”. Pisano, że dla takich jak ja powinno się szykować „doły z wapnem” czy „żartowano” o „kąpielach w kwasie”. Otrzymywałem groźby, a aktywiści trans wysyłali donosy z pomówieniami do moich pracodawców/zleceniodawców, w wyniku czego straciłem wiele moich prac/zleceń (jako dziennikarz i bloger jestem freelancerem). Gdy zapraszano mnie na jakieś wydarzenie kulturalne, naukowe lub medialne, różne osoby związane z transaktywizmem robiły na mnie nagonki, w wyniku czego byłem z wydarzeń tych wyrzucany. Jeden z największych tygodników w Polsce napisał, że dawanie mi głosu jest „moralnie wątpliwe”. Inny rozpropagował kłamstwo, że współpracuję z radykałami skrajnie prawicowymi. Nienawistni wobec mnie ludzie z akademickich układzików, współdziałający z transaktywistami, rozpropagowali kłamstwo, że zostałem wyrzucony ze studiów, czy że krytykuje mnie Polska Akademia Nauk.

Przejdę teraz do sedna. Chcę poprosić Państwo o wsparcie finansowe na pomoc prawną, na procesy sądowe o 1) zniszczenie mi zdrowia fizycznego i psychicznego przez specjalistów od zmiany płci oraz 2) aby pociągnąć do prawnej odpowiedzialności najbardziej zajadłych hejterów, stalkerów i szkalujące mnie media. Po rozmowie z prawnikami wiem, że tych procesów będzie dużo, niektóre będą bezprecedensowe i bardzo drogie, przez co pochłoną duże koszty. Dlatego potrzebuję pomocy i wsparcia z Państwa strony. Kwota zbiórki jest szacunkowa, koszty mogą być znacznie większe.

Pozwy te będą nie tylko oczyszczające i zadośćuczyniające dla mnie, ale także mam nadzieję, że przyczynią się do ograniczenia procederu zmieniania płci dzieciom, gdyż każdy lekarz i psycholog, wiedząc, że może w przyszłości zostać pociągnięty do odpowiedzialności za taką działalność, zastanowi się sto razy, nim znów wystawi komuś diagnozę transseksualizmu lub dysforii płciowej, albo receptę na blokery, hormony, czy skierowanie na chirurgiczną lub prawną zmianę płci, po jednej czy raptem kilku wizytach, bez rzetelnej diagnostyki, wywiadu klinicznego, obserwacji i psychoterapii. Mam również nadzieję, że dzięki wyrokom sądów stalkerzy i hejterzy przestaną czuć się bezkarni, zwłaszcza że obecnie wielu z nich niemal „na pełen etat” zajmuje się hejtowaniem różnych osób fałszywie oskarżanych o różne fobie. Będę wdzięczny za każdą, nawet symboliczną wpłatę. Wraz z biegiem czasu będę informować Państwo o przebiegu procesów i podjętych krokach, uprzedzam jednak, że może to zająć sporo czasu, także musimy uzbroić się w cierpliwość, aby sprawiedliwości stało się zadość.


English version:

I am Łukasz Sakowski. I am a blogger and journalist from Poznan, Poland. As a 13/14-year-old, I was manipulated by a stranger, an adult transsexual, into changing my sex/gender. At 18, I went to a psychologist, psychiatrist and sexologist recommended by transgender organizations and forums. They gave me a diagnosis of transsexualism and referred me for a sex change without any diagnostic tests, psychotherapy, etc. At the time, I had severe anxiety and depressive disorders, which the hormonal drugs for sex/gender reassignment exacerbated, and the aforementioned adult transsexual kept messing with my head. After my legal sex change, I tried to function as a "woman" for a while, but I only felt worse and worse. As a result of a series of circumstances (which I described in more detail here: https://www.totylkoteoria.pl/detransition-story-lukasz-sakowski-poland/) I was able to break out of these problems and leave the trans community, operating like a cult, and undo my sex change.

The sex change caused me a number of serious health problems. These included advanced osteoporosis at the age of 18, depression, anxiety disorders, pain in the liver area, social isolation and many others. In order to undo my sex change, I had to undergo a mastectomy, or breast removal, because my breasts had grown from taking puberty blockers and female hormones for so many years. It wasn't until about 10 years after the sex change was reversed that I returned to reasonably good health, although I still have osteopenia, for example, and will have an increased risk of certain cancers for the rest of my life.

As a journalist and science blogger, harassed by trans activists who knew my story and blackmailed me into revealing it, I decided to take away their argument and did the coming-out myself, describing my story. Both shortly before and after the coming-out, various public figures - including journalists, bloggers, influencers, politicians and activists - and the large, mainstream media, organized a hate campaign against me. It was also fueled, at least in part, by the fact that I am gay.

I was accused of "lying," "cheating," "making things up," and "attacking trans people." People wrote that "lime pits" should be prepared for people like me, or "joked" about "acid baths." I received threats, and trans activists sent slander denunciations to my employers/contractors, as a result of which I lost many of my jobs/assignments (as a journalist and blogger, I am a freelancer). Whenever I was invited to some cultural, scientific or media event, various people associated with transactivism would make a slur on me, as a result of which I was expelled from the events. One of the largest weekly newspapers in Poland wrote that giving me a voice was "morally questionable." Another spread the lie that I was collaborating with far-right radicals. People in the world of academia, who are hateful toward me and are complicit with the transactivists, spread the lie that I had been expelled from my studies or that the Polish Academy of Sciences was criticizing me.

I will now come to the point. I want to ask for your financial support for legal aid, for lawsuits for 1) the destruction of my physical and mental health by sex/gender reassignment specialists, and 2) to hold the most acrimonious hecklers, stalkers and media vilifying me legally accountable. After speaking with lawyers, I know that these lawsuits will be many, some will be unprecedented and very expensive, thus absorbing large costs. Therefore, I need help and support from you. The collection amount is an estimate, the costs could be much higher.

These lawsuits will not only be exculpatory and compensatory for me, but I also hope that they will contribute to curbing the practice of sex reassignment of children, because every doctor and psychologist, knowing that they can be held responsible for such activity in the future, will think a hundred times before again giving someone a diagnosis of transsexualism or sex/gender dysphoria, or a prescription for blockers, hormones, or a referral for surgical or legal sex/gender reassignment, after one or just a few visits, without a thorough diagnosis, clinical history, observation and psychotherapy. I also hope that, thanks to the verdicts of the courts, stalkers and haters will stop feeling unpunished, especially since many of them are now almost "full-time" engaged in hectoring various people falsely accused of various phobias. I will be grateful for any contribution, even a symbolic one. As time goes by, I will keep you informed about the progress of the trials and the steps taken, but I warn you that it may take a long time, also we must be patient for justice to be done.

Aktualizacje


  • Łukasz Sakowski - awatar

    Łukasz Sakowski

    15.11.2023
    15.11.2023

    Pierwszy sukces!

    Udało się odnieść pierwszy sądowy sukces ws. szkalujących mnie mediów i osób. Teraz chodzi o AszDziennik, który od ponad roku regularnie publikował na mój temat obraźliwe, szkalujące, nieśmieszne i szydercze „artykuły”. Część z nich opatrzył informacją, że nie są satyryczne, lecz zawierają „prawdziwe” informacje, mimo iż zawierały ewidentne kłamstwa oraz półprawdy na mój temat. Bywało, że AszDziennik publikował o mnie po kilka takich tekstów w miesiącu – ktoś tam się ewidentnie uwziął i postanowił zniszczyć moją reputację, a niektóre z „artykułów” AszDziennika o mnie były podpisane nazwą organizacji trans, z którą AszDziennik współpracował, aby mnie szkalować.

    Sąd Okręgowy w Poznaniu przychylił się do mojego wniosku o zabezpieczenie i nakazał wydawcy AszDziennika usunąć część opublikowanych treści. Co więcej, ograniczył także możliwość publikowania na mój temat w niektórych kontekstach na czas trwania postępowania.

    Dziękuję serdecznie wszystkim, którzy mnie wsparli, dziękuję też radcy prawnemu Krzysztofowi Drozdowiczowi, który prowadzi tą sprawę.

Komentarze


  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    01.12.2023
    01.12.2023

    Powodzenia. Pozdrawiam

  • Anonimowy Darczyńca - awatar

    Anonimowy Darczyńca

    20.09.2023
    20.09.2023

    Trzymam kciuki za każdą z tych wielu spraw. Nie ukrywam, że sprawa dotyczy również mamienia ideologia mojego dziecka z zespołem Aspergera. Zamiast leczyć i pomagać pchają dzieci i bezdenna otchłań, która wciąga całe rodziny w tragedie nie do cofnięcia często.

  • Kacper Chmielowiec - awatar

    Kacper Chmielowiec

    11.09.2023
    11.09.2023

    Proszę walczyć dalej o prawde

  • Masangin - awatar

    Masangin

    01.09.2023
    01.09.2023

    Ideologia nie powinna być silniejsza niż nauka

  • Katarzyna Kolasinska - awatar

    Katarzyna Kolasinska

    31.08.2023
    31.08.2023

    powodzenia panie Łukaszu

41 435 zł  z 40 000 zł (Cel)
Wpłaciło 660 osób
Łukasz Sakowski - awatar

Łukasz Sakowski

Organizator zbiórki

Zadaj pytanie

Wpłaty: 660

Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Dariusz Ewa N. - awatar
Dariusz Ewa N.
50
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Joanna - awatar
Joanna
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
20
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
12
Anonimowy Darczyńca - awatar
Anonimowy Darczyńca
500
Powodzenia! - awatar
Powodzenia!
50

Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas

People
Logo Fundacji Pomagam.pl

Wspieraj inicjatywy bliskie Twojemu sercu. Wystarczy, że wpiszesz nasz numer KRS przy rozliczaniu podatku dochodowego PIT, by nieść pomoc tam, gdzie jest ona najbardziej potrzebna razem z nami.

Dzięki Tobie możemy zmieniać świat na lepsze. Dziękujemy ❤️

KRS 0000353888

Sprawdź, jak przekazać 1,5% podatku

Jak założyć zbiórkę na Pomagam.pl

Pomagam.pl to największy i najpopularniejszy w Polsce serwis do tworzenia internetowych zbiórek pieniędzy. To narzędzie, które umożliwia każdemu i całkowicie za darmo założenie zbiórki w kilka chwil.

Dzięki Pomagam.pl w łatwy i bezpieczny sposób zbierzesz fundusze na to, co dla Ciebie ważne m.in. pokrycie kosztów leczenia, wsparcie bliskich w trudnych chwilach i na inicjatywy bliskie Twojemu sercu.

Krok 1:Chcesz założyć zbiórkę, ale nie wiesz od czego zacząć? Nie martw się! Obejrzyj krótki film poniżej, który tłumaczy, jak działa Pomagam.pl.

Krok 2:Zbiórkę na Pomagam.pl przygotowujesz i publikujesz samodzielnie. Nie przejmuj się - założenie zbiórki trwa dosłownie kilka chwil i jest prostsze, niż myślisz. Sprawdź poniższy poradnik.

W momencie tworzenia zbiorki możesz wybrać, czy chcesz ją prowadzić samodzielnie czy ze wsparciem Pomagam.pl. Pierwsza opcja jest całkowicie darmowa. Jeśli natomiast zdecydujesz się na promowanie zbiórki z naszym wsparciem, będziemy przypominać o Twojej zbiórce i zachęcać do wpłat osoby, które ostatnio odwiedziły stronę Twojej zbiórki (tzw. retargeting).

W tym celu będziemy wyświetlać Twoją zbiórkę zarówno na stronie głównej Pomagam.pl jak i w reklamach internetowych. Zwiększa to szanse na to, że więcej odwiedzających Twoją zbiórkę osób zdecyduje się ostatecznie na wpłatę lub udostępnienie zbiórki. W zamian za to dodatkowe, nieobowiązkowe wsparcie w promocji od każdej wpłaty potrącimy automatycznie 12%.

Krok 3:Twoja zbiórka jest gotowa, czas zacząć działać! Nikt nie wypromuje Twojej zbiórki tak jak Ty, dlatego pamiętaj, żeby udostępniać ją we wszystkich mediach społecznościowych: Facebook, Instagram, Twitter, LinkedIn czy YouTube i TikTok. Zacznij od rodziny i przyjaciół - poproś ich o udostępnienie i zachęć do wpłat. Wyślij znajomym linka do zbiórki z krótkim opisem na Messengerze, SMSem lub mailowo. Następnie skontaktuj się z lokalnymi mediami z prośbą o publikację Twojej zbiórki oraz zaangażuj w promocję okoliczne organizacje społeczne, władze samorządowe, instytucje oraz osoby znane w Twojej okolicy.

Pamiętaj, im więcej osób dowie się o Twojej zbiórce, tym większa szansa na osiągniecie celu! Więcej porad znajdziesz w ebooku, jak założyć i prowadzić skuteczną zbiórkę. Znajdziesz go w swoim panelu zarządzania zbiórką po jej stworzeniu. Sprawdź również naszego bloga, w którym dzielimy się praktycznymi poradami i wskazówkami.

Krok 4:Wszystkie osoby odwiedzające Twoją zbiórkę mogą szybko i bezpiecznie wpłacać na nią pieniądze, np. przy użyciu przelewów internetowych, kart kredytowych, tradycyjnych przelewów bankowych, a nawet na poczcie! Wpłaty księgują się natychmiast. Wszyscy widzą, jaką kwotę udało się już zebrać i mogą zapraszać do zbiórki kolejne osoby.

Krok 5:Pieniądze ze zbiórki możesz wypłacać na konto bankowe w każdej chwili i tak często, jak chcesz. Wypłata pieniędzy trwa na ogół 1 dzień roboczy. Wypłata nie spowoduje zmiany stanu licznika wpłat na stronie Twojej zbiórki. Możesz dalej zbierać pieniądze, a zbiórka będzie trwać aż do momentu, gdy zdecydujesz się ją zamknąć.

Prawda, że proste? To właśnie dlatego dziesiątki tysięcy osób prowadzi już swoje zbiórki na Pomagam.pl. Nie czekaj. Dołącz do nich teraz! Aby założyć zbiórkę, kliknij tutaj lub w przycisk poniżej:

Pomagam.pl wykorzystuje pliki cookies. Dowiedz się więcej

Zamknij