Kocie maluszki to dzieci bezdomnej kotki z ogrodów działkowych w Bydgoszczy. Znaleźliśmy je w krzakach pod płotem a ich mama była bardzo wychudzona i nie mogliśmy po prostu przejść wobec nich obojętnie.
Zabezpieczyliśmy kociaki i mamę w klatce kenelowej na działce. Karmimy i leczymy młode z kociego kataru. Kocięta mają dopiero 5-6 tygodni i bardzo trudno będzie im przeżyć zimę na działkach... Szukam dla nich bezpiecznego miejsca, niestety na razie żadna fundacja nie może ich przyjąć.
Musimy się przygotować na to, że zostaną w ogrodzie działkowym. Bez naszej pomocy nie mają żadnych szans na przeżycie, ponieważ są zbyt małe.
Jeśli los 5 zwykłych kocich dzikusków nie jest Wam obojętny, proszę o wsparcie.
Pieniądze wykorzystane zostaną na kontrolną wizytę weterynaryjną i ewentualne leki na dalsze leczenie lub suplementy a także na żwirek, który jest potrzebny na czas pobytu w klatce.
Jeśli kotki zostaną na działkach będziemy potrzebować sporych zapasów karmy. Wszystkie zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na potrzeby kociej rodzinki.
Bardzo dziękuję za wasze wsparcie i serce dla kocich dzieci i ich mamy.
Dorota
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Anonimowy Darczyńca
Mam nadzieję, że mama kotków i kiciolki znajdą kochający dom i nie będą musiały wracać na działkę.
Anna
Trzymam kciuki, żeby udało się znaleźć ciepły domek dla kociaków na zimę.