SAM NA ŚRODKU DROGI, BEZ MATKI. Porzucony, przerażony, ślepy. Pani Marta zatrzymała samochód i zabrała maluszka z ulicy. Jak można było się spodziewać obraz nędzy i rozpaczy. Kociak jest w bardzo złym stanie – cały jego pyszczek pokryty jest ropą, oczy niemal całkowicie zaklejone. Maluch nie widzi i potrzebuje natychmiastowego leczenia. Dlatego Pani Marta poprosiła nas o pomoc.
Chcemy się nim zająć, ale potrzebujemy wsparcia. Musimy zebrać minimum 600 zł, by pokryć:
- leczenie kociego kataru
- odrobaczenie
- odpchlenie
- podanie probiotyku
- wykonanie szczepień przeciw chorobom zakaźnym
- karma i żwirek na start
Takich maluchów jest dużo a wiele z nich pozostanie niezauważanych i nigdy nie otrzyma pomocy. To kocie dziecko dostało szansę, pomożecie?
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!