Otrzymaliśmy zgłoszenie w sprawie zaniedbania i trzymanie psa w nieodpowiednich warunkach.
Reakcja była natychmiastowa z uwagi na stan zwierzęcia. Bardzo chcieliśmy pomóc, ale odległość na miejsce zgłoszenia i brak zaplecza finansowego skłoniło nas by prosić o pomoc w odbiorze psa bliższy mu oddział TOZu.
Pies finalnie trafił pod naszą opiekę.
Niko, bo tak właśnie mu na imię to 3letni pies w typie ON-ka.
Z pewnością nie zasługiwał na taki los. Nikuś, nie miał możliwości korzystania z wybiegu, siedział wyłącznie w swoim kojcu, gdzie jego ''buda'' była zwykła prowizorką. Nie miał styczności z człowiekiem, podawano mu tylko "jedzenie" i wodę.
Był, bo był.....
Mimo tego potrafi okazać wdzięczność, człowiekowi który zabezpieczył go na dom tymczasowy.
Niko odbył pierwszą wizytę u weterynarza.
Wychudzony, z guzami do diagnostyki w okolicach jąder, sfilcowany. Obowiązkowo jest wprowadzenie leczenie kanałów słuchowych zalecane przez weterynarza. Niestety wiąże się to z dużymi kosztami. Nasz oddział nie jest w stanie tego zapewnić. Dlatego zwracamy się do Was kochani o pomoc.
W tym momencie liczy się każda złotówka. Nie przechodźmy obojętnie.
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Anonimowy Darczyńca
PROSZĘ PRZECZYTAJ BRAKUJE 2000 ZŁOTYCH BY ZAPŁACIĆ FAKTURĘ. W CHWILI W KTÓREJ TO PISZĘ NAPRAWDĘ PŁACZE, JESTEM NA DNIE, I JUŻ NIE WIEM CO DALEJ, NIE MAM JUŻ ANI GODNOŚCI ANI DUMY. ZOSTAŁAM Z NIE OPŁACONĄ FAKTURĄ ZA LECZENIE, WETERYNARZ POWIEDZIAŁ, ŻE DO CZASU AŻ NIE ZAPLACE FAKTURY KICIA NIE BĘDZIE DALEJ LECZONA. A ONA NIE MOŻE CZEKAĆ BO UMRZE. I TO PRZEZE MNIE BO W TEJ CHWILI NIE MAM NAWET ZŁOTÓWKI. https://dotuje.pl/kicia-umiera
Anonimowy Darczyńca
Wielka Wdzięczność za uratowanie Nikusia❤