Hej, jestem Jaśmina, a na zdjęciach moje świnki Maja i Pusia. Niestety jakiś czas temu moje finanse runęły i zmagam się z brakiem pracy, przez co z ograniczonymi możliwościami pod względem wydatków. Moje świnki mają 4 lata i są dla mnie bardzo ważne mimo, że ktoś może pomyśleć że to „tylko” świnki morskie.
Wczoraj zauważyłam u jednej guzka, okazało się że jest to tzw. kaszak i Maja potrzebuje operacji. Niestety przy dzisiejszej wizycie okazało się że nie tylko to jej dolega, ponieważ ma niestety jeszcze powiększone węzły chłonne oraz szmery w serduszku. Do tego wszystkiego doszły jeszcze wszoły, które prawdopodobnie przyszły ze ściółką bądź siankiem.. Obydwie świnki muszą dostawać przez kolejny miesiąc co tydzień krople które pozwolą się pozbyć problemu. Pierwsza wizyta tylko z Mają kosztowała mnie 280zł, kolejna z Pusią to conajmniej 140 o ile nie pojawi się więcej problemów..
Docelowa operacja Majusi to conajmniej 500zl. W między czasie musi mieć zrobione jeszcze badanie serduszka oraz krwi, które też na pewno będzie kosztowne.
Bardzo proszę o pomoc, nie wiem jak sama udźwignę te wydatki, a niestety z każdą wizytą są i będą one duże:( Bardzo kocham moje maluchy i chcę im pomóc, a sama mogę nie dać rady..
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!