Bartosz Żołynia
Aktualizacja 24.03
Kochani, jesteśmy już na etapie obserwacji naszej pociechy. Leczenie zakończyliśmy po podaniu 98 zastrzyków. W między czasie Brawka była poddana zabiegowi sterylizacji - był stres ale na szczęście Brawura szybko doszła do siebie.
Co możemy powiedzieć.... Na dzień dzisiejszy Brawurka czuje się świetnie.
Ma ogromny apetyt, mnóstwo chęci do zabawy i codziennych wygłupów.
Wszystko funkcjonuje normalnie, tak jak powinno od samego początku.
Zostały nam jeszcze ok 3 tygodnie obserwacji. Po tym czasie jeśli wszystko będzie tak do tej pory to uznamy kicie za ozdrowieńca i będziemy się modlić żeby nie było nawrotu (co jest mało prawdopodobne po takim czasie).
Piszę ten update dla Was, bo to Wy - znajomi, sąsiedzi, rodzina i przyjaciele przyczyniliście się do tego, już myślę że można śmiało powiedzieć - sukcesu.
Dziękujemy raz jeszcze za Wasze dobre serce i chęć pomocy, zarówno tej materialnej jak i duchowej.
Nigdy nie spodziewaliśmy się że przy naszym pierwszym zwierzaku bedziemy zmuszeni do walki o jej zdrowie i życie, to pokazuje nam że życie bywa przewrotne i nie przewidywalne. Cała ta niespodziewana sytuacja pokazała nam jak wiele dobrych osób mamy wkoło siebie. Bardzo to doceniamy i cieszymy się.
Życzymy wszystkiego co najlepsze, dużo spokoju i miłości.
W imieniu Brawurki i naszym raz jeszcze dziękujemy. <3
Bartosz i Gaba