Oliwia Barcikowska
Lunka po ciężkiej walce niestety odeszła, zamykamy zbiórkę a całość przeznaczymy na opłatę leżenia Lunki
Lunka już od małego miała złe przeżycia. Gdy miał 2 miesiące u poprzedniej właścicielki spadła ze schodów i złamała łapkę, niestety weterynarz nie wykonał nawet prześwietlenia i stwierdził, że wszystko jest dobrze. Niestety gdy zamieszkała u nas złamała znowu tą samą łapkę a gdy skończyła rok złamała drugą w dwóch miejscach. Lunka mieszka z moją mamą. Kilka dni temu mama wyszła z nią na spacer, Lunka jak zawsze załatwiła się i chciała powąchać trawę, nagle padła sztywna i przestała oddychać. Zrobili jej reanimacje i oddech wrócił ale Lunka dalej leżała sztywna. Po wizycie u weterynarza okazało się, że wypadł jej krąg szyjny i potrzebuje operacji aż w Gdańsku bo tu nigdzie nie ma od tego specjalistów. Sama konsultacja w Gdańsku to koszt 1650 zł, a operacja 8 tysięcy. Po operacji Lunka będzie potrzebować konsultacji, więc kolejne pieniądze.. Bardzo proszę o pomoc bo Lunka ma dopiero rok a już tyle przeszła.
Lunka po ciężkiej walce niestety odeszła, zamykamy zbiórkę a całość przeznaczymy na opłatę leżenia Lunki
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Gosia od Kajtka
Wszystko będzie dobrze ❤️
Anonimowy Darczyńca
Trzymam kciuki! ❤️
Anonimowy Darczyńca
Dużo zdrowia i powodzenia dla maleńkiej psinki oraz siły dla Was. Uściski od Pati i łapka od suczki Lanki