www.curefip.com
Hestia to koteczka uratowana z zakładu stolarskiego w Hajnówce. Pierwsze miesiące jej życia były trudne, naznaczone głodem i uczuciem chłodu. Później Hestia trafiła do domku tymczasowego, w którym czekała prawie pół roku. Czekała na mnie. Od pierwszej chwili serce zabiło mi mocniej…
Hestia przyjechała do mnie pewnego styczniowego dnia. Od pierwszych chwil wiedziałam, że to jest to. Że od teraz to już nie jest kot, to jest MÓJ kot! Było cudownie, byłyśmy nierozłączne. Razem jadłyśmy śniadanie, razem szłyśmy spać, razem oglądałyśmy seriale…
Aż do wczoraj. To prawda, Hestia troszkę chorowała ale nie było to nic poważnego. Trochę antybiotyków i było dobrze. Ale wczoraj to się zmieniło. Wczoraj Hestia dostała wyrok. Najgorszy z możliwych. Hestia ma zalany brzuszek, boimy się o płuca. Jest markotna, straciła apetyt. Głównie tylko leży.😞
Przed nami trzy miesiące długiego, ciężkiego leczenia. Nie mogę odpuścić. Nie mogę pozwolić jej odejść. Nie chce i nie umiem…
Ja i Hestia bardzo prosimy, nie pozwól nam się rozstać…
Twoje słowa mają moc pomagania! Wpłać darowiznę i przekaż kilka słów wsparcia 🤲
Uważasz, że ta zbiórka zawiera niedozwolone treści ? Napisz do nas
Załóż darmową zbiórkę pieniędzy dla siebie, swoich bliskich lub potrzebujących!
Wpłata nie jest możliwa po końcu zbiórki.
Zrób jeszcze jeden mały krok.
Nawet 1 zł może pomóc!
Emii
Powodzenia !
Paulina i kot Lucenty
Zdrowia kotku. Trzymam kciuki a mój kot łapki
Teresa P-S
Dominiko wierzę, że dacie radę. Drapki dla Hestii.
Karolina Rosochacka
Walczcie 🤍
Ewa S.
Trzymajcie się 🥰🤗