Pomoc żołnierzom na froncie

Cześć!

Jestem Iga. Pomagam Ukrainie od pierwszego dnia wybuchu wojny. To moja 5 zbiórka, ale pierwsza przez ten serwis. Na zdjęciu zbiórki jestem ja i mały Artem, który przyjechał do nas w pierwszych tygodniach wojny. Sytuacja niestety nadal jest bardzo poważna, dlatego ruszam z kolejną pomocą! Tym razem ruszamy z pomocą dla szpitali. Potrzebne są gazowe palniki, do ogrzewania się i podgrzewania jedzenia, także pieluchomajtki i mnóstwo bandaży.  Jak tylko uzbieramy kwotę, to wszystkie potrzebne rzeczy zakupie i zostaną przewiezione najpierw na Ukrainę, a tam przekazane już osobie, która takie dostawy często realizuje. Pomoc trafi bardzo blisko frontu. Im więcej nam się uda zebrać i im szybciej osiągniemy cel, tym więcej osób otrzyma niezbędną pomoc ratującą życie. Pokażmy Ukrainie, że wciąż może na nas liczyć!

Za każdą wpłatę, nawet najmniejszą będę ogromnie wdzięczna! Jest to dla mnie bardzo ważne, dlatego również bardzo będzie mi miło jeśli ktoś z Państwa zdecyduje się moją zbiórkę udostępnić :) Również ważne jest dla mnie Państwa zaufanie, także chętnie odpowiem na wszystkie pytania!

Z poprzednich zbiórek udało się uzbierać kilkanaście tysięcy złotych, za które zakupione zostały plecaki, rękawiczki, namioty i karimaty, buty zimowe, siatka kamuflująca, piła mechaniczna i wiele innych drobniejszych rzeczy.